Matka pana Ryszarda Czerniewskiego z Piły od kilku lat jest pod opieką okulistów z kliniki w Kobylnikach, pod Poznaniem. Trzy lata temu przeszła pomyślnie operację zaćmy na jednym oku. We wrześniu ubiegłego roku poddano ją zabiegowi na drugim oku, ale w trakcie operacji doszło do krwotoku.
CZYTAJ TEŻ:
POPARZENIÓWKA BEZ KONTRAKTU Z NFZ
KALISZ: SZPITAL BEZ KONTRAKTÓW Z NFZ I ORDYNATORA
- W związku z czym lekarka musiała zabieg przerwać i poczekać aż stan oka się poprawi - tłumaczy pan Ryszard. - Stało się to dopiero w grudniu i na styczeń umówiono mamę na zabieg uzupełniający.
Ale w styczniu operacji klinika już wykonać nie mogła, bo nie dostała kontraktu z NFZ.
- Powodem odrzucenia naszej oferty był brak aparatu rentgenowskiego - mówi Mieczysław Pecold, dyrektor placówki. - My tego aparatu nie potrzebujemy. Mamy jednak podpisaną umowę z dwoma szpitalami i w razie potrzeby możemy skorzystać z ich usług. W ciągu ostatnich 13 lat nie wysłaliśmy na zdjęcie ani jednego pacjenta.
Co więcej, wymóg posiadania przez placówkę aparatu rentgenowskiego znalazł się w wymogach przez pomyłkę. Przyznało to ministerstwo zdrowia, do którego Mieczysław Pecold wysłał skargę. Okazuje się, że placówka może mieć umowy z jednostkami posiadającymi aparaty. Ale jednocześnie ministerstwo zaznacza, że zmiany w rozporządzeniu mogą być naniesione dopiero po zakończeniu postępowań konkursowych.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?