UKS TFP Jedynka Kórnik od lat organizuje podsumowania roku w hotelu Rodan. Nie zdarzało się jeszcze nigdy, by kolarska wizytówka 8-tysięcznego miasta nie miała się czym pochwalić. Na ostatnim spotkaniu, podsumowującym sezon, znów mogło się zakręcić w głowie od liczb i medali.
W klubie, któremu prezesuje Maciej Brylewski, trenuje 37 zawodników w wieku od 11 do 24 lat. Jego wizytówkami są Nikol Płosaj i Patryk Rajkowski. Oboje mają ogromne szanse na udział w tegorocznych igrzyskach w Tokio w konkurencjach torowych. Miniony rok nie był rekordowy w historii Jedynki, ale też nie był taki, żeby o nim szybko zapomnieć.
– Zdobyliśmy w sumie 55 medali. Do najlepszego wyniku w historii trochę zabrakło, ale 6 krążków na imprezach międzynarodowych i 42 miejsca na podium MP mają swoją wymowę. Od czasu założenia 20 lat temu stowarzyszenia wywalczyliśmy 20 krążków na ME i 490 na MP. Barierę „500” postaramy się więc przekroczyć w najbliższych miesiącach – tłumaczył Robert Taciak, trener-koordynator, a w zasadzie człowiek-orkiestra w kórnickim klubie.
Czytaj też: Nikol Płosaj opowiada jak sięgnęła po brązowy medal ME
Piękne podziękowania złożyła mu brązowa medalistka Igrzysk Europejskich i mistrzostw Europy na torze.
– Na początku roku pompowałam balon marzeń. Miał on odlecieć po marcowych MŚ w Pruszkowie, tymczasem on wtedy pękł. Znalazłam się w czarnej dziurze mentalnej. Potrzebowałam wiary i wsparcia. Wtedy właśnie otrzymałem je głównie od trenera, który często się wkurza i złorzeczy, ale ma naprawdę bardzo dobre serce. Jest osobą, która pomaga nie tylko mnie w realizacji marzeń, ale również całej drużynie. Wielkim oparciem dla mnie były również koleżanki z grupy. Bez nich i wsparcia rodziny oraz sponsorów nie wróciłabym na właściwe tory – przekonywała Płosaj, która w Mińsku wywalczyła brąz Igrzysk Europejskich w wyścigu drużynowym, w Apeldoorn na ME była trzecia w wyścigu eliminacyjnym, a niespełna miesiąc temu w nowozelandzkim Cambridge zdobyła srebrny medal PŚ w konkurencji madison wspólnie z Darią Pikulik.
Nic dziwnego, że „zadziora” z Kórnika, jak nazwano ją w reportażu nakręconym przez telewizję TVN, bardzo żałowała, że rok 2019 już się skończył.
– Szkoda, że nie można go było wydłużyć chociaż o dwa miesiące. Dla mnie miniony sezon obfitował bowiem w prawie same sukcesy i niezapomniane momenty. Jaki był klucz do sukcesu? Wreszcie czułam, że na mnie w kadrze postawiono, a ja zaufanie odwdzięczyłam się w najlepszy z możliwych sposób. Oczywiście mam nadzieję, że wysoką formę potwierdzę już na ME w Berlinie pod koniec lutego – dodała 23-letnia kolarka.
Jeśli ktoś miał wątpliwości, czy UKS TFP Jedynka rozpadnie się po przejściu Płosaj na zawodowstwo, to rozwiał je klubowy trener. – Mamy liczną grupę następców naszych mistrzów. Za kilka lat w Kórniku nie będzie na pewno kolarskiej pustyni – podkreślił Taciak.
Sukcesy klubu z Kórnika i ich znaczenie dla gminy podkreślali również Lucjusz Wasielewski, prezes WZKol. i Krzysztof Piasek, sekretarz Ludowego Zrzeszenia Sportowego. – Grupę trenera Taciaka na każdej imprezie kolarskiej cechuje profesjonalizm. Pamiętam, że już ponad dekadę temu Jedynka przyjechała na zawody w Pruszkowie z banerem sponsorskim. Dziś jest tak samo. Ten klub może być wzorem dla innych – zauważył Wasielewski.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?