Sobotnia porażka jest tym bardziej dotkliwa, że żółto-czarni ulegli zespołowi z dolnych rejonów tabeli, a strata do wyprzedzających nielbistów drużyn jest coraz większa.
Mecz drużynie Nielby zupełnie nie wyszedł. Wyższość przyjezdnych nie podlegała dyskusji, a losy sobotniej rywalizacji rozstrzygnęły się bardzo szybko. Już do przerwy.goście z Kwidzyna prowadzili różnicą dziewięciu bramek.
– Muszę przyznać, że było to nasze najsłabsze spotkanie w sezonie. W moim zespole praktycznie nic nie funkcjonowało jak należy. Słabo zagrali bramkarze, nie radziliśmy sobie w defensywie, brakowało skuteczności w ataku. Wiedzieliśmy, że będzie to dla nas trudne spotkanie, absolutnie nie spodziewałem się jednak, że nie podejmiemy walki i przegramy w takich rozmiarach.Na pewno zawiedliśmy i siebie i kibiców. Nie pozostaje nic innego, jak tylko najszybciej się podnieść i walczyć dalej. Do końca rozgrywek jeszcze daleko i nie wszystko jest jeszcze stracone - powiedział nam trener Nielby Zbigniew Markuszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
