- Po długim okresie oczekiwania mamy już dość czekania na jakąkolwiek pomoc, bo nadal jej nie otrzymaliśmy. Nasze dochody, ze sprzedaży na wynos, wynoszą 10 procent tego, co było wcześniej. Nasza restauracja i miejsca pracy umierają. Dlatego postanowiliśmy, że się otwieramy. Zapraszamy każdego, mamy dosyć powolnej śmierci tego, w co wkładamy nasze serca - mówi Natan Idczak z restauracji Pierożek i Kompocik.
Przypomnijmy, że zgodnie z rządowymi obostrzeniami kluby, restauracje, bary czy kawiarnie powinny pozostać zamknięte. Jednak część z nich decyduje się na obejście przepisów i otwarcie na klientów m.in. oferując miejsce do pracy. I tak otwarte zostały już lokale takie jak SteakHouse Evil, Szczaw i Mirabelki, Cucina, Whisky Bar 88 czy Cappuccina Cukiernia & Lodziarnia. Z kolei w sobotę wieczorem pierwszą imprezę zorganizował klub X-Demon.
W niedzielę tym śladem poszła restauracja Pierożek i Kompocik, która otworzyła się dla klientów. Jednocześnie pod restauracją odbyła się konferencja prasowa Poznańskiej Izby Gastronomii inaugurująca akcję #PoznańskieVeto.
Sprawdź też:
- Tu już nie chodzi tylko o przedsiębiorców i gospodarkę, lecz o praworządność. Miarka się przebrała - mówił Piotr Częstochowski, prezes Poznańskiej Izby Gastronomii.
Poznań: Otworzyła się restauracja Szczaw i Mirabelki
Zobacz też:
Sprawdź też:
- Te restauracje upadły po "Kuchennych rewolucjach"
- 7 najbardziej niebezpiecznych dzielnic w Poznaniu
- Kosmetolożka z Poznania skazana za oszpecenie swojej klientki
- Poznaniacy przyłapani przez Google. Jesteś wśród nich?
- Te obrzydliwe rzeczy ludzie robią w samolocie [zdjęcia]
- Modowe stylizacje poznaniaków potrafią zadziwiać!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?