Od ponad miesiąca policjanci w Poznaniu i innych miastach prowadzą akcję protestacyjną, żądając m.in. podwyżek. Szanse na podpisanie porozumienia w tej sprawie między policyjnymi związkowcami a rządem są nikłe, a funkcjonariusze dostali właśnie kolejny cios. Szef polskiej policji Jarosław Szymczyk nakazał wszystkim komendantom wojewódzkim natychmiastowe „zamrożenie” wypłacanych dodatków.
– Mając na uwadze konieczność niezwłocznego zabezpieczenia pilnych płatności oraz uwzględniając wysoki stopień zaangażowania wszystkich wydatków polecam począwszy od 16 sierpnia 2018 r. wstrzymać realizację wszystkich wydatków w paragrafie 3070 – czytamy w piśmie podpisanym przez Szymczyka, które można znaleźć na facebookowym profilu związku zawodowego policjantów.
„Wydatki” o jakich mowa to między innymi zwrot kosztów dojazdu do pracy (jeśli policjant dojeżdża do jednostki z innej miejscowości), mieszkanie służbowe, ryczałt za pranie munduru czy zasiłek pogrzebowy.
Pismo wywołało oburzenie w środowisku policyjnym.
Czytaj więcej: Protest służb mundurowych się powiększa. Kto bierze w nim udział?
Zobacz: Protest policji, czyli szczegółowe kontrole i dłuższe załatwianie formalności
Co oznacza zamrożenie dodatków? Dlaczego podjęto taką decyzję?Tego dowiesz się z artykułu w serwisie Plus:
Kolejny cios w policjantów. Protest funkcjonariuszy trwa, a komendant zamraża dodatki
POLECAMY:
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Poznań: Najlepsze burgery w Poznaniu [TOP10]
Najdziwniejsze ogłoszenia na klatkach schodowych
Najpiękniejsze Rolniczki w Polsce
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Skąd się wzięły nazwy tych miejsc w Poznaniu?
Strajk włoski w policji - do odwołania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?