Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny egzamin z PEKI w sesji poprawkowej

Bogna Kisiel
Zapowiadano hit, a jest klapa. Debiutowi PEKI towarzyszy chaos - czytniki nie działały; część kart jest nieaktywnych; w punktach obsługi klienta są kolejki. Nic dziwnego, że wielu osobom puszczają nerwy. Należę do tych szczęśliwców, którzy nie mieli takich problemów. Okazało się, że moja karta jest aktywna (wyrobiona w marcu tego roku). Doładowanie przez internet konta poszło, jak z płatka. E-transfer w czytniku też. I sobie pikam wsiadając i wysiadając.

Choć całe mnóstwo osób przechodzi "drogę przez mękę", to jednak wiele podkreśla, że sama idea PEKI jest fajna. Nigdy nie ukrywałam, że jestem fanką tej karty. Wciąż liczę, że system "zaskoczy" i zacznie działać bez zarzutu. Mam jednak wrażenie, że są i tacy, którzy cieszą się z tego zamieszania w myśl zasady "im gorzej, tym lepiej". I próbują zbić kapitał polityczny. Uważam, że gdyby zmiana na stanowisku dyrektora ZTM nastąpiła wcześniej, a nie w 2013 r., to dzisiaj sytuacja wyglądałaby lepiej.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST

Marek Sternalski, radny Platformy stwierdził, że władze Poznania przypominają ucznia, który zabrał się za naukę na dwa dni przed egzaminem. I nic dziwnego, że władza go oblała. Powiem tak: trzeba to przeżyć, posypać głowę popiołem, wziąć się do roboty i dobrze przygotować się do sesji poprawkowej, by ponownie nie dostać "laczka". Należy bowiem pamiętać, że to nie koniec tej dramatycznej telenoweli pt. PEKA. Kolejne spiętrzenie klientów, którzy ruszą na punkty ZTM nastąpi na przełomie sierpnia i września (gdy uczniowie ruszą do szkoły) oraz września i października (gdy przyjadą studenci). I lepiej, żeby wtedy wszystko działało, jak należy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski