- Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem. Zgodnie z zapowiedzią poprosiliśmy kuratorów oświaty o sprawdzenie czy takie sytuacje miały miejsce w ich regionie i jaka była na nie reakcja dyrektorów szkół
- poinformowało wieczorem, 2 listopada, Ministerstwo Edukacji Narodowej na swoim Twitterze.
Strajk Kobiet w Poznaniu. W obronie kobiet i nauczycieli
Dlatego też członkowie Strajku Kobiet Poznań, jak i Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zapowiedzieli, że wtorkowy protest w obronie praw kobiet, sprzeciwiający się zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce, odbędzie się też w obronie nauczycieli.
- Dzisiejszy dzień sponsoruje pisowski nominat na ministra paraedukacji Przemek Czarnek i jego towarzysze. No to powiedzmy im dzisiaj, co myślimy o takim traktowaniu nauczycieli i uczniów
- poinformowała zebranych przedstawicielka Obywatelskiej Reformacji Laickiej.
- Jestem nauczycielką, ale mam prawo wyrażać swoje poglądy, które nic godzą w czyjeś dobre imię, a dotyczą mojego życia. Tak, jak i moi uczniowie. Straszenie ich przez kuratora oświaty wyciąganiem konsekwencji jest nie na miejscu - uważa Natalia, która przyszła tego dnia na plac Wolności.
Strajk Kobiet pod siedzibą wielkopolskiego kuratora oświaty
Przypomnijmy, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października, który uznał, że aborcja ze względu na ciężkie wady płodu jest niezgodna z konstytucją sprawił, że na ulice każdego dużego miasta, większości małych miasteczek, a nawet wsi wychodzą setki tysięcy ludzi. Protesty te trwają kolejny tydzień. Kiedy się zakończą? Nie wiadomo.
Tym razem na placu zebrało się kilkaset osób, protest nie był więc tak liczny jak przed tygodniem. Mimo to, protestującym nie brakowało energii. Wspólnie skandowali: "Łapy precz od nauczycieli", łapy precz od uczniów".
- To jest nagonka i prześladowanie nauczycieli i uczniów - mówiła do zebranych Magdalena Kosakowska.
- Jestem nauczycielka języka polskiego i etyki. Nie czuję, bym robiła coś nieodpowiedniego - powiedziała członkini stowarzyszenia Protest z Wykrzyknikiem. Zaprezentowała postulaty swojego stowarzyszenia: dymisja ministra Czarnka, wprowadzenia edukacji seksualnej w szkołach, a także w obliczu pandemii takiego przygotowania szkół, by nie pogłębiać nierówności edukacyjnej.
Dodała też, że mimo iż sama nie zachęcała swoich uczniów do udziału w protestach, to uważa, że to piękna lekcja wiedzy o społeczeństwie.
Protestujących wsparli kolejny dzień motocykliści, którzy licznie podjechali na plac Wolności.
Następnie protestujący udali się pod siedzibę wielkopolskiego kuratora oświaty, by na drzwiach powiesić 15 tez Obywatelskiej Reformacji Laickiej. To przed kilkoma dniami Robert Gaweł, wielkopolski kurator oświaty zaapelował do dyrektorów szkół, by nie angażowali się w protesty przeciwko zakazowi aborcji. Przypomniał również o przestrzeganiu etyki zawodowej.
Zobacz:
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?