Czy prezydent Jacek Jaśkowiak należycie zrealizował zadania ujęte w ubiegłorocznym budżecie miasta? Na to pytanie odpowiedzą radni na czerwcowej sesji. Pierwszy etap batalii o absolutorium dla prezydenta mamy już za sobą.
Komisja rewizyjna pozytywnie skwitowała działania J. Jaśkowiaka, choć jej szefowa, Klaudia Strzelecka z PiS przedstawiła wniosek o nieudzielenie absolutorium. Radni Platformy oraz Zjednoczonej Lewicy nie podzielili jej argumentacji. Postanowili przygotować własną opinię, a o pomoc na wtorkowym posiedzeniu komisji poprosili... jednego z dyrektorów wydziałów, podwładnego prezydenta.
K. Strzelecka wskazywała na opóźnienia w realizacji szeregu priorytetowych inwestycji, np. w przebudowie ul. Dąbrowskiego, estakady katowickiej, Kaponiery czy budowie kładki pieszo-rowerowej nad Wartą.
– Dalej borykamy się z zadaniem o nazwie „Euro 2012”, choć za kilka dni zaczyna się już Euro 2016 – mówi K. Strzelecka. – Spore problemy z wykonaniem budżetu miał też POSiR, m.in. z modernizacją obiektów na Chwiałce czy basenu na Ratajach. W przypadku np. budowy basenu na os. Zwycięstwa czy modernizacji targowisk nie podjęto jakichkolwiek kroków lub tylko nieznaczne działania.
K. Strzelecka zwraca też uwagę na wzrost zaległości z tytułu opłat za zarząd, użytkowanie, służebność i użytkowanie wieczyste nieruchomości. – W stosunku do stanu na koniec 2014 r. należności te wzrosły o 50 proc. i wyniosły ponad 13,5 mln zł, a w przypadku podatku od nieruchomości zaległości sięgają blisko 46 mln zł co oznacza, że wzrosły o 4,6 proc. – dodaje K. Strzelecka. I podkreśla: – Prezydent Jacek Jaśkowiak ponosi pełną odpowiedzialność za realizację budżetu 2015. Gdyby nie grudniowa zmiana budżetowa, której efektem było przesunięcie środków i w znacznej mierze ich umniejszenie, niewykonanie byłoby dużo wyższe.
Małgorzata Dudzic-Biskupska, radna PO zarzuciła szefowej komisji, że wybrała z budżetu jedynie te dane, które potwierdzały jej tezę. Jej zdaniem, wyjaśnienia urzędników, dotyczące zadań, które zostały wykonane w stopniu niezadowalającym, były satysfakcjonujące. – Nie możemy negatywnie oceniać na przykład spadków wpływów z opłaty targowej, jeśli zrezygnowaliśmy z jej poboru – twierdzi radna Platformy.
Joanna Frankiewicz z PRO przypomina jednak, że opłata targowa została zniesiona dopiero w tym roku. – Nie czerpaliśmy dochodów ani z tej opłaty, ani za zajęcie pasa drogowego, bo nie było nadzoru – uważa J. Frankiewicz. I wskazuje na szereg drobnych inwestycji, które zostały zrealizowane połowicznie lub w ogóle, bo – jak twierdzi radna – „nie kiwnięto w ich sprawie nawet palcem” lub zabrano się za nie jesienią.
Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych Lewicy mówi, że nie można obarczać winą obecnego prezydenta za budżet, który przygotował jego poprzednik. – Opóźnienia w realizacji inwestycji były spowodowane błędami w ich zaprojektowaniu. Trzeba było powtórzyć projekty – wyjaśnia T. Lewandowski.
Zdaniem radnych PO i Lewicy, powody „poślizgów” inwestycyjnych były racjonalne i należycie wytłumaczone. Wskazują też na ograniczenia wydatków bieżących, wzrost dochodów miasta oraz na fakt, że zadłużenie miasta (1,5 mld zł) jest najniższe od wielu lat. Dlatego wnioskują o udzielenie prezydentowi absolutorium.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?