18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komorniki: Rekreacyjny "I Bieg Libra" obrzeżami Wielkopolskiego Parku Narodowego [ZDJĘCIA]

Robert Domżał
Sto osób uczestniczyło w rekreacyjnym "Biegu Libra"  w Komornikach
Sto osób uczestniczyło w rekreacyjnym "Biegu Libra" w Komornikach Fot. Robert Domżał
Sto osób pojawiło się w niedzielę na starcie biegu rekreacyjnego wiodącego obrzeżami Wielkopolskiego Parku Narodowego. Patryk Piotrowicz wygrał pierwszą edycję zawodów "I Bieg Libra. Biegaj z nami". Wśród pań triumfowała Katarzyna Łucyk. Puchar dla najszybszego mieszkańca Komornik zdobył zaś Mateusz Wojciechowski.

Trasa biegu nie była może długa, liczyła 4 kilometry, była jednak malownicza. Poprowadzona została obrzeżem Wielkopolskiego Parku Narodowego. W pierwszym biegu rekreacyjnym, jaki zorganizowano w Komornikach uczestniczyło sto osób. I jak wieli uczestników podkreślało biegli oni dla przyjemności. A wśród uczestników były osoby, które taki dystans biegły po raz pierwszy .

- Było ciężko. To mój najdłuższy bieg - mówi 13-letnia Nina Kromolicka. Dla Haliny Kokocińskiej była to ledwie przebieżka po tym jak niedawno ukończyła maraton we Wrocławiu.

- Trasa bardzo mi się podoba, bo biegliśmy po piasku, po gruncie. Stopy nie męczą się na takiej nawierzchni, tak bardzo jak wtedy gdy biegnie się po asfaltowej jezdni - mówi Halina Kokocińska. Doświadczonych biegaczy wśród uczestników nie brakowało. Kamila i Paweł Skrzypkowiakowie na przykład ukończyli w tym roku poznański półmaraton, a także cykl o nazwie "Bieg Piastowski". Jak mówią biegają regularnie trzy razy w tygodniu od ośmiu do dziesięciu kilometrów.

Mateusz Wojciechowski, który dzisiaj zdobył puchar dla najszybszego mieszkańca Komornik chce przebiec najbliższy poznański maraton w czasie poniżej 3 godzin. Czy to mu się uda? Należy przypuszczać, że tak, bo wcześniej przebiegł maraton górski w Gorcach w czasie 3 godzin 40 minut. A był to bieg, gdzie uczestnicy mieli do pokonania nie tylko 42 km 198 m, ale także około 1800 metrów przewyższenia. Towarzyszyła mu w tym biegu żona Aleksandra, która w dzisiaj zajęła trzecie miejsce.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski