Osiem lat temu Bogdan Maćkowiak wpadł na pomysł, by opuszczony budynek zaadaptować na potrzeby osób niepełnosprawnych. Zajęcia prowadzone w centrum mają służyć przystosowaniu tych osób do pracy w spółdzielniach socjalnych. "Promyk" też chce stworzyć w przyszłości taką spółdzielnię. Miałaby ona zająć się pracami porządkowymi i utrzymaniem zieleni. Nie będzie to jednak jedyna organizacja działająca na rzecz osób niepełnosprawnych korzystająca z lokalu w Konarzewie. Z budynku skorzysta też WTZ Stowarzyszenia Kulturalnego im. Praksedy Lemańskiej.
- Budynek, którego wnętrza mieszkańcy będą mogli dzisiaj zobaczyć pierwszy raz po remoncie, oddano do użytku w roku 1975. Był wtedy Domem Kultury Kombinatu PGR, a później restauracją i motelem - mówi Adam Mędrala, kierownik wydziału promocji Urzędu Gminy Dopiewo. Remont przeprowadzono w roku ubiegłym. Wcześniej praw własności do terenu zrzekła się rodzina Czartoryskich. Remont kosztował 3,6 mln zł. Gminie trudno byłoby go samodzielnie sfinansować. Złożyły się więc gmina Dopiewo i budżet województwa po 1,27 mln zł, powiat poznański - 200 tys. zł, gm. Komorniki - 600 tys. zł oraz gm. Stęszew - 276 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?