Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert muzyki filmowej: Owacje, piękne melodie i organizacyjny niesmak

Marek Zaradniak
Solistką koncertów była Anna Lasota
Solistką koncertów była Anna Lasota Łukasz Gdak
Blisko 7 tys. osób przyszło w sobotę do hali 7A Międzynarodowych Targów Poznańskich na koncerty muzyki filmowej Hansa Zimmera.

Prawie 7000 osób wybrało się w sobotę w Poznaniu na koncerty muzyki filmowej Hansa Zimmera.

Początkowo miały się one odbyć w Arenie, ale w związku z zamknięciem tej hali przeniesiono je do Hali 7 A Międzynarodowych Targów Poznańskich. Były owacje na stojąco dla Polskiej Orkiestry Radiowej pod batutą związanego przez wiele lat z Poznaniem Macieja Sztora, Chóru Akademickiego Politechniki Warszawskiej oraz znakomitej sopranistki, solistki poznańskiego Teatru Muzycznego Anny Lasoty. Nie zabrakło muzycznych niespodzianek – tematu z filmu „Casinos Royal” z Jamesem Bondem oraz muzyki Howarda Shore’a z „Władcy pierscieni”

Jak łatwo można było przewidzieć przeniesienie koncertu spowodowało niemałe zamieszanie bowiem bilety do poszczególnych sektorów w Arenie nie pokrywały się z miejscami w hali 7A. W rezultacie każdy siadał tam gdzie było wolne miejsce. Kto wszedł wcześniej ten miał lepsze miejsce. Część osób o zmianie miejsca dowiedziała się będąc już pod Areną.

- Umowę na zorganizowanie koncertu podpisaliśmy z Areną rok temu. O tym, że hala ta jest zamknięta dowiedzieliśmy się najpierw z mediów. Byliśmy więc zaskoczeni. E-mail z Areny otrzymaliśmy dopiero 23 lutego o godzinie 16. Stanęliśmy przez alternatywą albo odwołać koncert, w który włożono mnóstwo pracy i pieniędzy albo przenieść go gdzie indziej. W piątek 24 lutego pojechaliśmy do Poznania. Rozmawialiśmy z dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Justyną Makowską i z dyrektorem POSiR-u Zbigniewem Madońskim. Wskazano nam możliwość zorganizowania koncertu na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Kiedy poprosiliśmy o zapewnienie przez miasto transportu dla widzów z pod Areny do hali MTP usłyszeliśmy, że to niemożliwe. Umowę w sprawie wynajęcia Hali 7 A podpisaliśmy dopiero w miniony czwartek. Niestety musieliśmy dodatkowo zapłacić. Nic nie było w gratisie. Dla nas to co się wydarzyło jest niezwykle stresujące. Doskonale rozumieliśmy, że miejsca w hali 7A nie będą pokrywały się z miejscami w Arenie. Dlatego na naszej stronie napisaliśmy, że można oddać bilet i otrzymać zwrot pieniędzy – mówią Liza Sherzai i Tomasz Sowa z Trinity Entertainment.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski