Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert: Shorter nie ma czasu na niepotrzebne dźwięki

Agnieszka Gonczar
Wayne Shorter
Wayne Shorter S. Seidler
Czwartkowy wieczór, Aula UAM wypełnia się po brzegi, gdzie wśród zebranych, z minuty na minutę rośnie napięcie. Wszystko za sprawą jednego z najwybitniejszych kompozytorów i saksofonistów jazzowych Wayne Shortera. Słychać trzeci dzwonek, światła gasną...

Zaczęło się od problemu technicznego z saksofonem, który jednak nie przeszkodził wirtuozowi wprowadzić sali w zachwyt. Przy akompaniamencie mistrza czarno-białych klawiszy Danilo Pereza, Wayne Shorter nie pozwolił oderwać uwagi słuchaczy od perfekcyjnego frazowania saksofonem, zostawiając przy tym sporo miejsca dla muzyków sekcji rytmicznej.

Szalone momentami tempo perkusisty Briana Blade niejednokrotnie wyrywało obecnych z chwilowego letargu, tworząc tym samym spójną całość z grą kontrabasisty Johna Patitucciego. Każdy z tych artystów to dynamit, który co chwilę eksplodował, by znów za moment powrócić do kojącego, rytmicznego, łagodnego brzmienia.

Kwartet Wayne Shortera po raz kolejny potwierdził, że wysokie miejsce jakie zajmuje w rankingu zespołów jazzowych, nie jest przesadzone. Dzięki unikaniu typowego schematu "temat, improwizacje, temat, coda", zespół wbił się na wyżyny wspólnej kreacji, aczkolwiek obliczonej tak, by nie pozostawić miejsca dla niepotrzebnych dźwięków. Wprawne ucho mogło usłyszeć w grze kwartetu chłodną kalkulację całego występu, w której nie było wiele miejsca na niezaplanowane zwroty akcji.

Atmosfera jazzowego święta udzieliła się publiczności, która dwukrotnie wywołała muzyków na bisy, przedłużając w ten sposób koncert... prawie o połowę. Takiej reakcji widowni nie ma się co dziwić bo - jak mawiał Miles Davis - "było to takie granie, że głowa odpada".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski