Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert Strachów Na Lachy: Schizofrenia bywa słodka

Marcin Kostaszuk
S. Seidler
Nowej "Piły tango" raczej nie będzie, ale następcy "Raissy" - już tak. Sobotni koncert poznańsko-pilskich Strachów Na Lachy uchylił nieco rąbka tajemnicy, co do pierwszej od pięciu lat autorskiej płyty Grabaża i spółki.

- Powinni zacząć sprzedawać bilety ulgowe - śmiał się Jarek Sobierajewicz z Eski Rock i coś jest na rzeczy: na sali wypełnionego po brzegi klubu Eskulap dominowały nastolatki. To one domagały się od początku koncertu skocznej "Raissy" - pierwszej polskiej piosenki, w której podmiot liryczny nie owija w bawełnę, tonem niemal rozkazującym zachęcając "Chodź za mną do łóżka". Zanim prośba (o piosenkę oczywiście), została spełniona, młodzi fani dostali porządną lekcję historii, złożoną głównie z piosenek Jacka Kaczmarskiego ("Encore", "Szklana góra", "Walka Jakuba z aniołem").

Nowości? Hitem będzie na pewno żwawy, hipnotyzujący potężnym folkowo-tanecznym rytmem utwór z refrenem w formie hasła "nie warto" i odzewu "nie liczy się". Energia nosi też zespół w takich utworach jak "Twoje oczy lubią mnie" i "Spacer do strefy zero", natomiast najmocniejszym tekstem wydaje się "Chory na wszystko" (zagrany już w bisach). To kolejna piosenka o Polsce tu i teraz - znane już z singla "Żyję w kraju" jest bardziej dosadne.

Świetnym zabiegiem było zagranie jeden po drugim utworów, których refreny idealnie ze sobą korespondują: widownia wspólnie wykrzyczała najpierw: "żyję w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch...", by po kilku minutach spuentować "A my nie chcemy uciekać stąd". - Schizofrenia bywa słodka - skomentował ten zabieg Grabaż.

Strachy Na Lachy zmieniają się - słychać, że w zespole znów dochodzi do głosu punkowy duch, a nieustanne pogo pod sceną wprawia muzyków w zadowolenie. W Eskulapie było więc głośno i energetycznie - ofiarą padł niestety mało selektywny śpiew Grabaża, uniemożliwiający pełne zrozumienie nowych tekstów. Sterylne wersje studyjne ukażą się na nowym albumie "Dodekafonia" dopiero za trzy miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski