Grupa TSA należy do tych polskich wykonawców, na których przychodzącą dwa pokolenia słuchaczy. I tak też było piątkowego wieczoru w poznańskim klubie Eskulap podczas kolejnego koncertu w ramach cyklu "Głos Rock Festiwal". Gości witały hostessy rozdające ulotki informujące o kolejnych koncertach.
Marek Piekarczyk i jego przyjaciele zaprezentowali swoje największe przeboje. Na początek niezwykle energetyczne takie jak "Maratończyk", "Na co cię stać?" czy "Proceder". Podobać mogło się w nich brzmienie gitar zarówno Andrzeja Nowaka jak i Janusza Niekrasza. Wkrótce potem przyszedł czas na jeden z najsłynniejszych utworów TSA rockową balladę "51". Natężenie dźwięku zaczęło znów rosnąć gdy pojawiły się takie utwory jak "To nie takie proste", "Bez Podtekstów" czy "Chodzą Ludzie". Tu znów podobać mogło się wysmakowane gitarowe solo Andrzeja Nowaka.
Tego wieczoru usłyszeliśmy też m.in. niezwykle ekspresyjnie wykonane takie wielkie TSA jak "Heavy Metal World", "Biała śmierć" czy "Kocica".
W sumie był to niezwykle ciekawy, retrospektywny koncert, podczas którego grupa TSA pokazała, że choć mijają lata wciąż trzyma się wspaniale. Szkoda tylko, że tak jak poprzednio zabrakło choćby kilku dźwięków z przygotowywanej od dłuższego czasu nowej płyty "TSA". Choć z drugiej strony niespodzianki są zawsze mile widziane i gdy zespól ponownie zjawi się w Poznaniu może niejednego ze swych fanów zaskoczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
