Konflikt o morsowanie w Wielkopolskim Parku Narodowym. Czy za kąpiel grozi mandat?

Wydawałoby się, że morsować można wszędzie tam, gdzie jest woda, plaża i dostęp do akwenu. Tak jednak nie jest

Morsowanie w WPN jest nielegalne?

Jak donosi lokalna gazeta "Nowiny Komornickie", w ostatnich tygodniach wybuchł konflikt o legalność zimowych kąpieli na terenie Wielkopolskiego Parku Narodowego. Grupa morsów z podpoznańskiej gminy Komorniki zażywała zimowych kąpieli w Jeziorze Jarosławieckim i Jeziorze Chomęcickim, które leżą na terenie WPN.

Sprawą zainteresowała się dyrekcja Wielkopolskiego Parku Narodowego. W liście do wójta Komornik, Jana Brody, dyrektor WPN Zbigniew Sołtysiński zwraca uwagę, że w jeziorach WPN można się kąpać się jedynie w czasie trwania sezonu kąpielowego.

– Kąpanie się poza sezonem wakacyjnym jest łamaniem zasad udostępniania WPN

– podkreśla dyrektor Zbigniew Sołtysiński.

Zgodnie z prawem wodnym, sezon może trwać jedynie kilkadziesiąt dni w ciągu roku.

Morsować można, ale nie wszędzie

Termin sezonu kąpielowego wyznaczają radni danej gminy, gdzie znajdują się kąpieliska. Najczęściej datami granicznymi jest początek lipca i koniec sierpnia. Teoretycznie więc w innych miesiącach nie powinniśmy zażywać kąpieli w tych miejscach, ale w praktyce niewiele osób o tym wie. Niestety, niewiedza nie ochroni mieszkańców przed otrzymaniem ewentualnego mandatu od strażników WPN.

- Dodatkowo parki narodowe to tereny charakteryzujące się najwyższą ochroną przyrody. Dlatego musimy działać w oparciu o ustawę o ochronie przyrody. Parni narodowe w ogóle nie dopuszczają możliwości w jeziorach, znajdujących się na ich terenie. My zrobiliśmy wyjątek. Kąpieliska mogą być okresowo czynne w sezonie

- tłumaczy Rafał Kurczewski, zastępca dyrektora ds. ochrony przyrody WPN.

O zakazie zażywania zimowych kąpieli w jeziorach: Jarosławieckim i Chomęcickim nie wiedziały także komornickie morsy.

– Nie mieliśmy świadomości, że nasza działalność odbywa się wbrew przepisom i nie jest akceptowana przez dyrekcję Wielkopolskiego Parku Narodowego. Musimy rozwiązać ten problem. Chcemy morsować, nie naruszając prawa i nie narażając się na kary ze strony strażników parku

– komentuje komornicki radny, Marek Kubiak na łamach "Nowin Komornickich".

Zobacz: