3 z 5
Poprzednie
Następne
Konflikt pieszych z rowerzystami oczami pieszej, która przeszła wszystkie ulice Poznania. "Trafiłam na wielkie błota"
Na obrzeżach, gdzie dojeżdżają tylko autobusy, ich częstotliwość jest zdecydowanie mniejsza niż w centrum Poznania. Do tego stopnia, że na poznańskim Garaszewie autobusy kończą kursowanie znacznie wcześniej niż na pozostałych liniach. To w bohaterce wzbudziło największe zdziwienie.