Koniec klątwy Lecha Poznań! Joker i kapitan w głównych rolach. Oceniamy lechitów
POMOCNICY
Michał Skóraś 4 (grał do 57 minuty)
Miał sporo szczęścia, że nie wyleciał z boiska już w pierwszej połowie, bo za nieprzepisowe zatrzymanie kontry Jagiellonii mógł otrzymać drugą żółtą kartkę. To on nie upilnował Skrzypczaka w polu karnym, gdy wychowanek Lecha strzelał gola dla swojego nowego klubu. Powołanie do reprezentacji wyraźnie go pobudziło, bo biegał na dużej szybkości, ale w pierwszej połowie nie panował nad emocjami.
Radosław Murawski 7
Dobry mecz. Był aktywny, pokazywał się do gry. Zaliczył asystę przy golu Ishaka, pierwszą w tym sezonie. Miał kilka efektownych odbiorów, starał się napędzać ataki.
Jesper Karlstroem 5
Nie był tak pewny jak w poprzednich meczach. Zdarzały mu się też proste błędy i straty. W stolicy Podlasia, dużo lepszy od reprezentanta Szwecji był Murawski.
Gio Citaiszwili 5 (grał do 88 minuty)
Był aktywny. Często koledzy do niego podawali, ale jakościowych dośrodkowań z jego strony nie było wiele. Próbował też strzelać z dystansu, lecz nie były to soczyste uderzenia.
Joao Amaral 4 (grał do 57 minuty)
Po dobrym początku spodziewaliśmy się po nim w tym meczu więcej. Szybko jednak wtopił się w przeciętność. Starał się, lecz niewiele mu wychodziło. Próbował grać kombinacyjnie, lecz był zwykle blokowany przez obrońców.
Zobacz kolejne oceny --->