Propozycja przekazania części na Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) oraz części do Funduszu Rezerwy Demograficznej oznacza faktyczną likwidację II filara emerytur.
Czytaj też: Oblicz emeryturę z PPK
Otwarte Fundusze Emerytalne powołała do życia reforma emerytur z 1999 roku. Miały one stanowić tzw. II filar emerytalny, obok zabezpieczenia z ZUS (I filar) oraz Indywidualnych Kont Emerytalnych, Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego, ewentualnie innych instrumentów finansowych (III filar).
Obowiązek uczestnictwa w OFE mieli wszyscy pracujący urodzeni po 31 grudnia 1968 roku, starsi mogli wybrać przekazywanie całej składki emerytalnej do ZUS lub dzielenie jej między konto w ZUS i OFE.
Czytaj też: Wyższa emerytura - czy to możliwe?
W lutym premier Morawiecki zapowiedział przekazanie wszystkich pieniędzy zgromadzonych w Otwartych Funduszach Emerytalnych w ręce Polaków czyli na Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego, które ma obecnie zaledwie 300 tys. Polaków.
Koncepcja przewidywała:
- 75 proc. pieniędzy z OFE ma trafić na IKZE
- 25 proc. sum zgromadzonych w OFE ma trafić do Funduszu Rezerwy Demograficznej
"Morawiecki 75 proc. przekazuje emerytom resztę zabiera" - napisał na Twitterze Andrzej Bratkowski, były wiceszef NBP.
Dziś pomysł jest inny. Pieniądze z OFE zostaną przekazane na Indywidualne Konta Emerytalne albo na ZUS. Pierwszy sposób będzie domyślny. Jeśli pracownik będzie chciał, by trafiły do ZUS będzie musiał złożyć specjalną deklarację.
Przeniesienie pieniędzy na IKE nie odbędzie się bezkosztowo. 15 proc. ze zgromadzonej sumy pochłonie tzw. opłata przekształceniowa. Zostanie ona pobrana w dwóch ratach. Według premiera pobrania opłaty wymaga sprawiedliwość. Bowiem pieniądze z IKE w przeciwieństwie tych przekazanych do ZUS będą opodatkowane jedynie podatkiem od dochodów kapitałowych. Od sum powiększających emeryturę będzie zaś normalnie pobierany podatek – w zależności od wysokości dochodu 18 lub 32 proc.
Opłata za przeniesienie pieniędzy z OFE do IKE wyniesie 15 proc.
Państwo zawsze wygrywa
Jeśli Polacy nie zdecydują się na przeniesienie swoich pieniędzy do ZUS - budżet państwa może zyskać w ciągu dwóch lat nawet 24, 3 mld zł. W kontekście rosnących wydatków socjalnych to suma nie do pogardzenia. Z drugiej strony pieniądze leżące na kontach w ZUS zmniejszają deficyt budżetowy, co także z punktu widzenia państwa jest korzystne.
Jak bowiem podkreślają, nawet życzliwi rządowi ekonomiści realizacja obietnic socjalnych: 500 plus na każde dziecko, 13-tki dla emerytów, dofinansowania transportu w gminach może okazać się dla budżetu trudna do udźwignięcia. Nadmierne wydatki budżetowe, sprawiające, że dług państwa przekroczy 3 proc. PKB mogą w konsekwencji doprowadzić do objęcia Polski przez Komisję Europejską procedurą nadmiernego deficytu. To zaś będzie oznaczało szereg ograniczeń.
Pierwszy atak na OFE
Procedura nadmiernego deficytu, którą była objęta Polska od 2011 do 2015 roku była powodem umorzenia 51,5 proc. środków zgromadzonych w OFE w postaci obligacji i zastąpienia ich zapisami księgowymi na subkontach w ZUS.
Doszło do tego w lutym 2014 roku. I faktycznie podziałało. Deficyt finansów publicznych spadł do około 2,5 proc. Wygląda na to, że premier Morawiecki planuje pójść tą samą ścieżką.
– To podobne rozwiązanie do tego co zrobiła Platforma- patrz idziemy do ZUS-u albo rzeczywiście mamy do dyspozycji środki, ale musimy zapłacić podatek już dzisiaj - skomentował rzecz Marek Zuber.
Jeremi Mordasewicz z PKPP „Lewiatan” uważa natomiast, że zaproponowane rozwiązania są z punktu widzenia przyszłych emerytów neutralne.
Zobacz: „Rząd PiS kończy to, co zaczęła PO, czyli demontaż drugiego filara emerytalnego”. Ekonomiści komentują zapowiedź likwidacji OFE
Źródło: TVN24
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?