Koniec roku szkolnego w szkołach średnich. Maturzyści nie odbiorą świadectw osobiście. "Nie tak wyobrażaliśmy sobie zakończenie szkoły"

W związku z wciąż rozprzestrzeniającym się koronawirusem szkoły w Polsce mają być zamknięte do 26 kwietnia. Decyzji w sprawie wydłużenia tego czasu jeszcze nie ma. Nie zmienia to jednak faktu, że tegoroczni maturzyści nie wrócą już do szkół. Dla nich nauka kończy się w piątek, 24 kwietnia.

Oznacza to, że szkoły średnie pierwszy raz w historii klasyfikowały uczniów zdalnie. Nauczyciele wystawili absolwentom oceny końcowe, choć ostatnio osobisty kontakt mieli z nimi 11 marca.

Zobacz też: Matura 2020: Co z rozdaniem świadectw maturalnych? Maturzyści będą klasyfikowani online, a świadectwa otrzymają skanem

Jakie są odczucia maturzystów z Poznania?

Absolwenci szkół średnich przyznają, że nie w taki sposób wyobrażali sobie zakończenie szkoły. Żałują także, że nie mają możliwości pożegnania się ze znajomymi ze szkoły i nauczycielami.

- Jest mi żal, że nie mamy szansy pożegnać się ze szkołą, w taki sposób jak starsze roczniki. Przede wszystkim, dlatego że nie spotkam się z moimi koleżankami z klasy i nie mogę z nimi świętować zakończenia roku. Także moja wychowawczyni nie ukrywa tego, że jest jej przykro, że nie może się z nami pożegnać w tradycyjny sposób - przyznaje Zuza, maturzystka z Zespołu Szkół Handlowych w Poznaniu.

- Nie tak wyobrażałam sobie moje zakończenie szkoły średniej, ale wiem, że jest duże zagrożenie dla nas wszystkich, więc wyboru nie mamy, a liczy się to żebyśmy byli zdrowi - dodaje.

Czytaj również: Matura 2020: Egzamin ustny nie odbędzie się przez koronawirusa? Ministerstwo Edukacji Narodowej dopuszcza taką możliwość

Uczniowie nie ukrywają też, że w czasie nauki zdalnej brakowało im osobistych spotkań ze znajomymi i nauczycielami.

- Po takim czasie, spędzonym w domu bez możliwości spotkania się z kimś i po prostu przebywania w czyjejś obecności, jesteśmy zmęczeni. Sam fakt istnienia szkoły jakoś pomagał w tych kontaktach z ludźmi i wszystkie uroczystości w niej były dobrą okazją, żeby po prostu luźno porozmawiać nawet z nauczycielami. Podobno mamy sami przyjechać odebrać świadectwa z sekretariatu. To takie bez oprawy, nie daje takiej satysfakcji tym bardziej z racji, że kończymy szkołę - mówi Gosia, maturzystka z Zespołu Szkół Spożywczych w Poznaniu.

Zobacz także: Nauka zdalna: Tak wygląda dzień pracy wielkopolskich nauczycieli w czasie edukacji na odległość

Wiktoria, absolwentka II LO w Poznaniu wyjaśnia natomiast, że w jej szkole uroczystości związane zakończeniem nauki odbędą się w późniejszym terminie.

- Dyrekcja szkoły nas uspokoiła, ponieważ zapowiedziano, że mamy mieć uroczyste zakończenie roku, gdy pandemia się zakończy. Bardzo się z tego powodu cieszę, bo nie wyobrażam sobie zakończenia szkoły bez tego elementu. Dla nas - maturzystów to naprawdę ważne, by po kilkunastu latach chodzenia do szkoły, zakończyć to w uroczysty sposób. Dla znajomych z innych szkół jest to naprawdę przykre, że zakończenie roku się nie odbędzie - podkreśla.

- W naszej szkole uczniowie organizują także bal maturalny. On również został przełożony na inny termin - dodaje.

Czytaj również: Wybory rektora Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 2020: Pierwszy raz w historii uczelni kandyduje kobieta

Małgorzata Dembska, dyrektor II LO w Poznaniu przyznaje, że w miarę możliwości szkoła będzie chciała zorganizować zakończenie roku szkolnego dla maturzystów.

- Nie chcemy odbierać uczniom tej przyjemności osobistego odebrania świadectw, nagród, dyplomów. To ważny element i w ich życiu. Jeżeli sytuacja na to pozwoli, to będziemy chcieli zorganizować uroczyste zakończenie roku. Oczywiście w bezpiecznym terminie, kiedy będziemy mogli się już spotykać - podkreśla.

Czytaj także: Kiedy koniec nauki zdalnej? Najmłodsze dzieci mogą wrócić do szkół wcześniej. Rząd przewiduje różne scenariusze roku szkolnego

Świadectwa w formie skanów

Maturzyści w piątek, 24 kwietnia powinni odebrać świadectwa. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne nie będzie to możliwe. W czwartek, 9 kwietnia, gdy została głoszona decyzja o przesunięciu terminów egzaminów, Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej nadmienił także, że świadectwa będą mogły trafić do uczniów w formie skanu.

- Świadectwa nie muszą być odbierane w dniu zakończenia zajęć dydaktycznych, mogą być przekazywane rodzicom lub uczniom w formie skanów – mówił Piontkowski.