„Dowcipniś” był razem z dwoma kolegami – rówieśnikiem z gminy Kramsk i o 2 lata starszym mieszkańcem gminy Kleczew. Wszyscy są uczniami Gimnazjum nr 7. Nie do końca potrafił dzisiaj wyjaśnić powody swojego czynu i nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji, jakie mu grożą.
Jeden z chłopców miał mieć w czwartek sprawdzian, chociaż cała trójka twierdzi, że to nie było powodem wszczęcia fałszywego alarmu. Chcieli po prostu zaimponować kolegom. Chłopak zadzwonił z budki telefonicznej na ul. 11 listopada, oddalonej od szkoły o około 300 metrów.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami nastolatkowi grozi od upomnienia do umieszczenia go w zakładzie poprawczym.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?