Tuż przy Wieży Ciśnień stanął milicyjny radiowóz, a z głośników dochodziły dźwięki rewolucyjnych pieśni. Ku zaskoczeniu koninian wokół przystanków autobusowych i na poczekalni dworca kolejowego można było spotkać przechadzającą się z dziecięcym wózkiem śmierć. Niezwykłe wydarzenie kulturalne przyciągnęło uwagę większości przechodniów, którzy fotografowali aktorów i robili sobie zdjęcia przy starej Warszawie. - To coś nowego, zaskakującego. Nie bardzo wiem o co chodzi, ale fajnie że coś się dzieje na dworcu - mówi Łukasz Górniak z Koła.
Anna z Konina twierdziła, że tego typu przedstawień powinno być w mieście więcej. - Dzięki temu mogłam sobie przypomnieć jak to kiedyś było. Przeżyłam czasy PRL-u i odżyły wspomnienia - mówiła pani Anna.
Happening, który wprawił w zdumienie większość koninian wpisał się w projekt pod tytułem "MOnitoring". Performans multimedialny został przygotowany przez Theatrekomplex z Lipnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?