- Nie trenowałem przed zawodami. Po prostu uwielbiam kopytka. Mógłbym zjeść jeszcze raz tyle - mówił Nowalijski. - Najlepsze jednak są te, które robi żona - dodał mistrz z Konina.
W drugich już mistrzostwach Polski w jedzeniu Kopytek, które odbyły się w Koninie, wystartowało 13 zawodników. Każdy z nich miał swoją technikę jedzenia klusek. Jedni próbowali z widelcem, a inni jedli rękoma. Dla każdego ze startujących organizatorzy przygotowali też kubek wody. Zwycięzca popijając co jakiś czas, połykał wręcz przygotowane danie. - Mam dobry przełyk, więc nie było problemu, żeby szybko zjeść całą porcję - chwalił się mistrz.
Zaledwie dwie sekundy gorszy od zwycięzcy był Dariusz Majchrzak z Opola, który z czasem 1,44 min. został okrzyknięty wicemistrzem Polski w jedzeniu kopytek. Natomiast Stefan Kowalski z Konina z czasem 1,45 min. zajął miejsce trzecie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?