Początek wyścigów zaplanowano na 21.30. W końcu radiowozy pojawiły się na ulicy. Policjanci chcieli skontrolować wszystkie pojazdy, które znajdowały się w chwili blokady na Zakładowej, ale ich właściciele na sam widok mundurowych uciekli gdzie pieprz rośnie.
- Te wyścigi są nielegalne i niebezpieczne, nawet jeśli uczestnicy temu zaprzeczają - mówi Józef Klimczewski.
Oprócz Konina tradycję nocnych wyścigów ma też Poznań. Już niejednokrotnie pisaliśmy o ,,zawodach'' na ul. Nowe Zawady. Wcześniej rywalizowali na ul. Cmentarnej. Stamtąd wypłoszyła ich policja i uliczny monitoring. Podobne próby miały miejsce przy M1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
