Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrole busów w Wielkopolsce: Nie ma dnia bez mandatów dla kierowców

SAGA
Kontrole busów w Wielkopolsce: Nie ma dnia bez mandatów dla kierowców
Kontrole busów w Wielkopolsce: Nie ma dnia bez mandatów dla kierowców archiwum Polskapresse
Nie było jeszcze dnia, żebyśmy kontrolując busy nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości - alarmują policjanci wielkopolskiej drogówki.

Nieprawidłowości stwierdzamy w 15-20 proc. kontrolowanych busów - potwierdza Józef Klimczewski, szef poznańskiej drogówki. - W wielu przypadkach to pojazdy zaniedbane, traktowane przez właścicieli jako narzędzia, ale nie takie, od których zależy bezpieczeństwo ludzi.

Pod lupą policji znalazły się pojazdy, którymi przewożone są ekipy robotnicze. W pobliżu Poznania drogówka ustawia się najczęściej na krajowej "jedenastce" (przy Suchym Lesie), "piątce", na trasach z Czerwonaka i Mosiny. W busach spotyka zwykle pracowników związanych z budownictwem. W regionie częściej kontrolowani są pracownicy sezonowi pracujący przy owocach i warzywach.

- Wiele do życzenia pozostawiają ogumienie i oświetlenie pojazdów przewożących robotników. A jeszcze więcej sposób przewozu ludzi - podkreśla Józef Klimczewski.

Policjanci zatrzymali auto, w którym ludzie siedzieli przy położonych luzem butlach gazowych. Nagminnie zdarza się, że wśród pasażerów walają się niezabezpieczone wiertarki, spawarki, łopaty, młotki. - Przy gwałtownym hamowaniu czy innych manewrach te narzędzia mogą spaść na ludzi, poważnie ich zranić, zwłaszcza że często też sami pasażerowie nie mają zapiętych pasów bezpieczeństwa. Przy dachowaniu "kotłowaliby się" razem z niebezpiecznymi przedmiotami - opowiadają policjanci ruchu drogowego.

Po tragicznym wypadku w Jankowie Pierwszym, gdzie golf zderzył się z autem przewożącym 12 osób (10 osób z paki powypadało na jezdnię), głośno zrobiło się o problemie przewożenia zbyt dużej liczby osób.

Zwykle chodzi o jedną-dwie, ale w Środzie zatrzymano pojazd z gospodarstwa rolnego, w którym jechały o 4 osoby za dużo. Kierowca stracił prawo jazdy.

- Nieprawidłowości przy przewozie osób to problem w całym kraju - mówi Stanisław Małecki, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Najczęściej chodzi o busy z robotnikami, ale nie tylko. Mieliśmy przypadek, że w sedanie jechało sześć osób. Sześcioletnie dziecko było w bagażniku. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co by się z nim stało, gdyby w tył sedana uderzył inny pojazd…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski