Korepetycje - czy trzeba mieć własną działalność gospodarczą, aby ich udzielać i jaki płacić podatek? Jest nowa interpretacja

"Skarbówka po latach sporów zmieniła zdanie i nie wymaga już rejestracji biznesu" donosi Rzeczpospolita, pisząc o sprawie podatniczki, która dorabia do pensji, ucząc języka angielskiego. Kobieta zwróciła się do skarbówki z zapytaniem, jak może rozliczać przychody z działalności wykonywanej osobiście.

Czytaj też: Podwójny rocznik: Uczniowie będą uczyli się do godziny 19 w Poznaniu, ale dwóch zmian w szkołach nie będzie. Jak to możliwe?

Nauczycielka zaznaczyła, że terminy i miejsce zajęć zależą od tego, czy znajdzie chętnych. Nie prowadzi szkoły językowej, ani nie zatrudnia osób trzecich. W interpretacji stwierdzono, że taki rodzaj zarobku nie jest działalnością gospodarczą. Taka odpowiedź mówi o tym, że korepetytorstwo podpada pod tak zwaną działalność osobistą, opisaną w art. 13 pkt 2 ustawy o PIT

Jednak każdy przypadek należy oceniać indywidualnie. Udzielanie dodatkowych lekcji w sposób zorganizowany i ciągły może być interpretowane już inaczej.

Ale jedno jest pewne, dochód nauczyciela ze sporadycznych korepetycji można rozliczać na podstawie art. 44 ust. 1a i ust. 3a ustawy o podatku dochodowym. Z przywołanych przepisów wynika, że podatnik rozliczający przychody z działalności wykonywanej osobiście ma obowiązek wpłacać zaliczki miesięczne w terminie do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym przychód był uzyskany, a za grudzień − w terminie złożenia zeznania podatkowego, stosując do uzyskanego dochodu najniższą stawkę podatkową określoną w skali, o której mowa w art. 27 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym, czyli aktualnie 18 proc. (od 1 października 17 proc.).

Zobacz też: