Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus: Chrońmy starsze osoby i nie wysyłajmy dzieci do dziadków - apeluje minister zdrowia

Monika Kaczyńska
Monika Kaczyńska
Bliski kontakt z wnukami może być śmiertelnie niebezpieczny.
Bliski kontakt z wnukami może być śmiertelnie niebezpieczny. Unsplash.com
Chrońmy starsze osoby - apeluje minister zdrowia. Dzieci z reguły przechodzą infekcję koronawirusem bezobjawowo lub bardzo łagodnie, zaś dla seniorów może ona być zabójcza. Dlatego w sytuacji, gdy zamknięto żłobki, szkoły i przedszkola, najmłodszych nie należy podrzucać dziadkom. Czy poznaniacy posłuchali tego apelu? Co na to dziadkowie?

- Jeszcze do zeszłego tygodnia byłem dziadkiem na pełen etat - mówi Wojciech Krawacki. - Obierałem wnuczkę z przedszkola, zawoziłem na zajęcia dodatkowe, jedliśmy razem podwieczorek i po nim odwoziłem ją do rodziców. Ciągle byliśmy razem, więc jeśli miałbym się od niej czymś zarazić już by to nastąpiło. Ale córka się uparła. Wygląda na to, że do czasu unormowania się sytuacji z wnuczką się nie zobaczę - twierdzi poznaniak.

Ci dziadkowie, którzy dotąd wnukami zajmowali się okazjonalnie, nawet jeśli spodziewali się prośby o pomoc, na ogół jej nie usłyszeli. Ich dzieci odwołały także zaplanowane wcześniej wizyty wnuków.

- Raz w tygodniu syn jeździ z wnuczką na basen. Na ten czas zostawiał u mnie wnuka. Po zajęciach na pływalni wszyscy razem wracali do domu - relacjonuje Krystyna Heinrich. - Już wiem, że w przyszłym tygodniu na pewno nic z tego nie wyjdzie. Pływalnia jest zamknięta, a syn zapowiedział,że na razie nie przywiezie do mnie dzieci. Ja także się do nich nie wybieram.

Czytaj też: Akcja "Dwa telefony do babci". Koronawirus? Dbamy o seniorów

Niektórzy pozostawili kwestię kontaktów z najmłodszymi decyzji dziadków.

- Wnuczka, której synem się zajmuję nie sugerowała mi żadnego rozwiązania - twierdzi Halina Kaczmarek. - Nie wydaje mi się, żeby było duże ryzyko, bo mały cały czas jest ze mną albo z rodzicami, a oni nie mają kontaktów z ludźmi z zagranicy, ale mam niską odporność. Ostatnio nie mogłam długo wyleczyć zwykłej infekcji, więc postanowiłam na zimne dmuchać. Trudno - muszą poradzić sobie beze mnie.

Pani Magdalena, mama 8-letniego Piotra, nie ma wątpliwości. Podrzucenie go dziadkom to złe rozwiązanie. - To byłoby zupełnie nieodpowiedzialne - mówi.- Na ile mogę będę pracować z domu, w pozostałym czasie musi się synem zająć starsza córka, licealistka, która też nie chodzi do szkoły.

ZOBACZ TEŻ:

Sieć sklepów Biedronka wprowadza zmiany. To najprawdopodobniej reakcja na zagrożenia epidemią koronawirusa w Polsce. O co chodzi? Kliknij tutaj, przejdź dalej i sprawdź --->

W Biedronce jak w szpitalu! Sieć sklepów wprowadziła duże zm...

Koronawirus w ekspresowym tempie przenosi się między państwami. Chociaż zakażenia odnotowano już w wielu miejscach na świecie, wirus nadal jest pewną niewiadomą. Oto mity na temat koronawirusa, w które nie powinieneś wierzyć --->

Mity na temat koronawirusa. Nie powinieneś w to wierzyć!

Zobacz, jak przygotować się na wypadek wystąpienia epidemii choroby w Polsce. Jakie produkty medyczne i spożywcze warto kupić i przechowywać w domu? Jak się skutecznie zabezpieczyć na wypadek kwarantanny? Oto lista potrzebnych produktów. Przejdź do galerii ----->

Koronawirus: Co kupić? Jakie produkty medyczne i spożywcze ...

Koronawirus - Seniorzy to największa grupa ryzyka:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski