Koronawirus nadwyrężył kondycję wielkopolskich firm. Wielu martwi się, że nie przetrwa epidemii

Trzy podstawowe problemy, jakie wskazują przedsiębiorcy, to spadek popytu na ich produkty lub usługi, konieczność redukcji zatrudnienia, a także problemy z płynnością finansową - takie wnioski płyną z raportu „Wpływ koronawirusa na polskie przedsiębiorstwa” Devire.

Tylko sześciu przedsiębiorców na stu uważa, że ich firma nie odczuje w żaden sposób skutków epidemii, 5 proc. sądzi, że na skutek ostatnich wydarzeń kondycja ich firm się poprawi. Wbrew temu, co można byłoby sądzić, nie są to firmy z branży medycznej. Beneficjentami obecnej sytuacji są na ogół przedsiębiorstwa z branży komputerowej. Nic w tym dziwnego, bo do świata wirtualnego w czasie epidemii przeniosła się część handlu, rozrywki i pracy.

Wielkopolscy przedsiębiorcy należą raczej do pesymistów. W bardziej czarnych barwach swoją sytuację widzą tylko właściciele i szefowie firm z województwa łódzkiego, gdzie negatywnych skutków spodziewa się 86 proc. decydujących o losach przedsiębiorstw. 22 proc. wielkopolskich przedsiębiorców nie jest pewnych, czy ich firmy przetrwają zawirowania związane z epidemią. 3 proc. jest zdania, że będą zmuszeni zakończyć działalność.

Branżą, która najbardziej negatywnie odczuły skutki epidemii, to oprócz gastronomii i turystyki, transport i logistyka oraz branża motoryzacyjna i lotnicza.

Zobacz też:

MASKI FFP2 ORAZ KN95 Z FILTREM, PRZYŁBICE, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI, OKULARY I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<