Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski powołuje się na niską skuteczność zakazów poruszania się w przestrzeni publicznej, obowiązujących od 1 kwietnia, a tym samym wskazuje, że choć zamknięto dla ludzi plaże, bulwary i parki, to na terenie ogródków działkowych ludzie się gromadzą.
Sprawdź też:
- Będąc wyrazicielem opinii wielu samorządowców, którzy mają na uwadze dobro i zdrowie publiczne, zwracam się do Pana Premiera o poszerzenie katalogu obszarów wyłączonych również o ogródki działkowe – pisze do premiera Mateusza Morawieckiego Jacek Gursz, przewodniczący Stowarzyszenia.
- Tereny rodzinnych ogródków działkowych, które nie są przeznaczone do stałego zamieszkiwania, stały się obiektem wzmożonego uczęszczania. Z uwagi na dobrą pogodę, właściciele organizują tam często spotkania towarzyskie, gromadzą się ludzie w różnym wieku. Stwarza to zagrożenie rozprzestrzeniania się choroby, a przede wszystkim braku jakiejkolwiek kontroli nad zgromadzeniami.
Stowarzyszenie jednocześnie wskazuje, że właśnie na terenie ogródków owocowo – warzywnych niektóre osoby odbywają swoją kwarantannę.
- Z pewnością tego rodzaju zabudowa nie sprzyja efektywnemu odseparowaniu oraz jakiejkolwiek kontroli nad tymi procesami – podkreśla Jacek Gursz.
W imieniu premiera odpowiedział Dariusz Poznański z Departamentu Zdrowia Publicznego i Rodziny Ministerstwa Zdrowia. Przypomniał, że w związku z wystąpieniem stanu epidemii zakazuje się przemieszczania z wyjątkiem wykonywania czynności zawodowych, zadań służbowych, pozarolniczej działalności gospodarczej, prowadzenia działalności rolniczej lub prac w gospodarstwie rolnym, oraz zakupu towarów i usług z tym związanych, do tego z wyjątkiem zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, pracy ochotniczej na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19, sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych, a także – co dotyczy myśliwych - dokonywania polowań, odstrzałów i szacowania szkód oraz zakupu towarów i usług z nimi związanych.
- Niedozwolone jest przebywanie na terenach zielonych, pełniących funkcje publiczne – przypomina Dariusz Poznański. - Zakaz dotyczy parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych i zoologicznych, czy ogródków jordanowskich. Zakaz obejmuje również plaże.
W kwestii ogródków działkowych czy działek rekreacyjnych można do nich dojechać w ramach realizacji tylko ważnej potrzeby życiowej.
- Jeśli wizyta ma celu np. zabezpieczenie terenu, to istnieje możliwość odbycia takiej podróży głosi odpowiedź ministerstwa. - Jeżeli natomiast podróż ma charakter czysto turystyczny bądź towarzyski, wówczas objęta jest zakazem. Dodatkowo należy pamiętać, że każdy wyjazd stanowi potencjalne zagrożenie. Jednocześnie Departament wyjaśnia, że w przypadku wzmożonego ruchu na danym terenie (w tym przypadku terenie ogródków działkowych) władze samorządowe mogą wydać własne przepisy porządkowe w tym zakresie ograniczając dostęp do tych terenów.
ZOBACZ TEŻ:
Koronawirus: 17 zasad, które należy stosować. Czy można wyjś...
10 dowodów na to, jak ludzka głupota pomaga koronawirusowi. ...
Sprawdź też:

Kolejna dawka szczepionki już dostępna!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?