Koronawirus w Poznaniu: Rodzina zmarłej zaprzecza, że zataiła ważne informacje. "Proszę zaprzestać krzywdzących pomówień"

AND
37-latka zmarła w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej.
37-latka zmarła w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej. Łukasz Gdak
W niedzielę w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej zmarła kobieta. 37-latka do Poznania trafiła ze szpitala w Wolicy k. Kalisza. Według dyrektora tej placówki rodzina zmarłej zataiła bardzo ważne informacje. Bliscy kobiety odnieśli się do tych zarzutów, publikując oświadczenie.

37-latka cierpiała na współistniejące choroby a do szpitala trafiła w ciężkim stanie - informowało Ministerstwo Zdrowia. Była to druga osoba, która zmarła w Poznaniu z powodu zakażenia koronawirusem.

Według dyrektora szpitala w Wolicy, Sławomira Wysockiego, rodzina 37-latki zataiła informację, że kobieta miała kontakt z kimś, kto wrócił z Włoch. - Mimo wielokrotnie zbieranych wywiadów - zarówno lekarskich, jak i pielęgniarskich - rodzina stanowczo stwierdziła, że takich kontaktów nie było - podkreślał.

Zobacz też: Druga ofiara koronawirusa w Poznaniu. W szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu zmarła 37-letnia kobieta

Do zarzutów tych ustosunkowali się bliscy zmarłej kobiety, którzy opublikowali oświadczenie:

"Informujemy, iż na dzień przyjmowania naszej córki i mojej żony do Wojewódzkiego Specjalistycznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy, jak również wcześniej nie posiadaliśmy wiedzy o naszym kontakcie z osobami, które w ostatnim czasie przebywały we Włoszech. Rodzina, która, jak później okazało się, wróciła z Włoch w dniu 14 lutego 2020 r., nie przejawiała żadnych oznak chorobowych, a więc nie była badana w kierunku zakażania koronawirusem SARS-CoV-2 i do chwili obecnej czuje się dobrze.

Dopiero w momencie, gdy dowiedziała się, że nasza córka i moja żona w ciężkim stanie została przetransportowana do Szpitala Zakaźnego w Poznaniu, poinformowała nas o fakcie przebywania we Włoszech. Wtedy to, niezwłocznie poinformowaliśmy - telefonicznie - Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Kaliszu o zaistniałym fakcie. Naszym celem nie było zatajenie tak ważnej dla nas wszystkich informacji jaką jest kontakt z osobami z zagranicy. Po prostu - nie mieliśmy wiedzy na ten temat.

W imieniu własnym i całej mojej rodziny - proszę uszanować ten trudny dla nas wszystkich czas i niezwłocznie zaprzestać krzywdzących pomówień. Proszę pamiętać, iż każdy człowiek zasługuje na szacunek, ma obowiązek uszanować innych i ma prawo żądania od innych szacunku.
Mąż i rodzice zmarłej".

Czytaj także: Pacjentka szpitala w Wolicy zmarła na koronawirusa. Oświadczenie męża i rodziców

ZOBACZ TEŻ:

Zmienią się godziny otwarcia sieci sklepów Biedronka. W sklepach będzie mogła też przebywać ograniczona liczba osób. To tylko część zmian, która zostanie wprowadzona do poniedziałku, 23 marca. Wszystko w trosce o pracowników i klientów w czasie, kiedy na całym świecie szaleje pandemia koronawirusa. Przejdź dalej i sprawdź szczegóły --->

Biedronka walczy z koronawirusem. Duże zmiany dla klientów i...

Koronawirus w ekspresowym tempie przenosi się między państwami. Chociaż zakażenia odnotowano już w wielu miejscach na świecie, wirus nadal jest pewną niewiadomą. Oto mity na temat koronawirusa, w które nie powinieneś wierzyć --->

Mity na temat koronawirusa. Nie powinieneś w to wierzyć!

Sprawdź też:

Koronawirus w Polsce - mapa na żywo:

Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Wielkopolskiego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
23 marca, 8:27, Jola:

A ja państwu nie wierzę.Byliście w gościach i oni wam nie powiedzieli że wrócili z Włoch?!?Bzdura!!

Nie każdy się chwali na lewo i prawo gdzie i po co był. Sam tego nie robię jak i moi znajomi, więc nic tu dziwnego.

T
Tomasz
23 marca, 9:09, Wac:

Rząd ściągnął sobie dodatkowych wyborców do kraju

Popieram

G
Gość
23 marca, 12:04, Gość:

Trafilam córka do szpitala i na każdym kroku jest ankieta na temat kontaktu z obcokrajowcami i przebywania za granica i nie dotyczy ona 14 dni tylko dłuższego czasu a wiec ktoś tu kłamie i raczej w tym przypadku nie jest to szpital

Ale w mediach cały czas mówi się o 14 dniach, a dla wielu telewizja to nadal źródło prawdy ostatecznej. Biorąc pod uwagę przypadek tej kobiety, jak i tej sprzed 2 tygodni, która też zapomniała wspomnieć o kontakcie z koleżanką, która była we Włoszech, powinien być obowiązek testu, bez względu na wywiad, jeśli stan pacjenta jest niepokojący. Przypadki uciekinierów ze szpitali świadczą, że nie ma co liczyć na racjonalne zachowanie wszystkich pacjentów.

G
Gość

Trafilam córka do szpitala i na każdym kroku jest ankieta na temat kontaktu z obcokrajowcami i przebywania za granica i nie dotyczy ona 14 dni tylko dłuższego czasu a wiec ktoś tu kłamie i raczej w tym przypadku nie jest to szpital

G
Gość
23 marca, 08:27, Jola:

A ja państwu nie wierzę.Byliście w gościach i oni wam nie powiedzieli że wrócili z Włoch?!?Bzdura!!

Chyba powiedzieli. Ale sobie pewnie wyliczyli, że minęło ponad 14 dni, więc nie ma to znaczenia. Takie są skutki głupiej polityki informacyjnej prowadzonej przez media na temat koronoawirusa. Wszyscy są ekspertami, a tak naprawdę, każdy g... wie. Wystarczy przeczytać artykuł w tym serwisie wskazujący różnicę między koronawirusem a grupa. Wynika z niego, że w zasadzie jej nie ma i w wielu miejscach przeczy on publikacjom w innych miejscach. Pozostaje pytanie, jak można doprowadzić się do stanu ciężkiego, nie wiążąc go z koronawirusem, w obecnej sytuacji? Dotyczy to nie tylko samego pacjenta, ale też personelu szpitalnego.

G
Gość
23 marca, 8:27, Jola:

A ja państwu nie wierzę.Byliście w gościach i oni wam nie powiedzieli że wrócili z Włoch?!?Bzdura!!

Dokładnie. Też tak uważam

G
Gosia .

Ilosc zarazonych, jest wprost proporcjonalna do ilosci przeprowadzonych testow. i tylko to jest wyznacznikiem, nie oszukujmy sie wiec.

A
Anka
23 marca, 9:00, Gość:

obawiam się że ta akcja ściągania ludzi do Polski skończy się tragicznie dla Polski. nie wierzę by tak wielką liczbę osób można było zbadać i objąć kwarantanną zapewne jeden z drugim zarażony wylezie na miasto i zarazi innych a ci inni następnychi będziemy mięli ala Włochy niebawem! Czy Rząd zwariował robiąc akcję ,,lot do domu,,???

Dla mnie to też absurd. A jeśli ich ściągają to każda gmina powinna publikować listę ludzi na kwarantanne po to byśmy się wzajemnie pilnował.

W
Wac

Rząd ściągnął sobie dodatkowych wyborców do kraju

G
Gość

Według szacunków Imperial Collage w Londynie nawet 80 proc. wszystkich zakażonych nie ma żadnych objawów Covid-19. Największa liczba zainfekowanych zakaża się właśnie od osób asymptomatycznych, które mogą zostać zidentyfikowane tylko przez przeprowadzone testy.

A Polska masowo ściąga ludzi do kraju- ciekawe jak chcą zapanować nad wirusem skoro tylko testem można go wykryć??!!!!!!

G
Gość

obawiam się że ta akcja ściągania ludzi do Polski skończy się tragicznie dla Polski. nie wierzę by tak wielką liczbę osób można było zbadać i objąć kwarantanną zapewne jeden z drugim zarażony wylezie na miasto i zarazi innych a ci inni następnychi będziemy mięli ala Włochy niebawem! Czy Rząd zwariował robiąc akcję ,,lot do domu,,???

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski