- Koronawirus praktycznie sparaliżował normalną pracę prawników, prokuratorów czy sądów - nie ma wątpliwości adwokat Przemysław Plewiński.
Sprawdź też:
W ubiegłym tygodniu doszło do zatrzymań kilku osób w sprawie narkotykowej. Zatrzymani szybko usłyszeli zarzuty, a w piątek, 13 marca, poznański sąd orzekł wobec nich tymczasowy areszt. Tego samego dnia do adwokata Przemysława Plewińskiego zgłosiła się żona jednego z zatrzymanych.
- Chciała, żebym był obrońcą jej męża. Zgodziłem się na to i ona też podpisała mi pełnomocnictwo - mówi mecenas Przemysław Plewiński. Kiedy chciał jednak zacząć wykonywać swoje dalsze obowiązki, jak np. widzenie się z podejrzanym czy napisanie zażalenia na decyzję o areszcie, okazało się, że... koronawirus zaczął torpedować jego normalną pracę.
Sprawdź też:
- W pierwszej kolejności chciałem umówić się na widzenie z podejrzanym, żeby móc z nim porozmawiać oraz uzyskać także osobiście od niego potwierdzenie, że wyraża wolę, bym go reprezentował. Do widzenia z podejrzanym w areszcie śledczym konieczna jest jednak zgoda prokuratora prowadzącego śledztwo - opowiada mecenas Przemysław Plewiński.
Kiedy jednak mecenas Plewiński skontaktował się z prokuratorem z prośbą o zgodę na widzenie, usłyszał, że biuro podawcze prokuratury jest zamknięte i musi przesłać dokumenty mailowo oraz oryginał pocztą. - W poniedziałek wysłałem wiadomość mailem i oryginał pocztą - mówi mecenas Plewiński.
Sprawdź też:
I dodaje: - Zapytałem się, kiedy będę mógł odebrać od prokuratury zgodę. Wtedy usłyszałem, że prokurator nie może się ze mną spotkać, bo mają odgórny zakaz kontaktów z powodu koronawirusa. Z kolei, żeby wejść na teren aresztu śledczego muszę mieć oryginał zgody od prokuratora. To nie może być ksero. Oczywiście prokuratura może to wysłać pocztą, ale nie wiadomo, kiedy to pismo do mnie dotrze. A tymczasem w piątek mija mi termin, kiedy mogę złożyć do sądu zażalenie na decyzję o zastosowaniu tymczasowego aresztu.
Sprawdź też:
Otrzymanie zgody prokuratora na widzenie z podejrzanym oraz uzyskanie zatrzymanego pełnomocnictwa do obrony nie rozwiązuje problemu. Do napisania zażalenia na decyzję sądu niezbędne jest jeszcze zapoznanie się z aktami i uzasadnieniem decyzji sądu o zastosowaniu aresztu. A to można zrobić w czytelni akt, która... jest zamknięta z powodu koronawirusa.
- Ostatnią opcją jest elektroniczne przeglądanie akt, lecz też nie wiem, kiedy otrzymam na to zgodę - mówi mecenas Plewiński.
I dodaje: - Nie mam do nikogo pretensji o tę sytuację. To jedynie pokazuje, jak koronawirus utrudnił dotychczasową pracę i zmienił naszą rzeczywistość. Trzeba znaleźć jednak jakąś formułę, która by ułatwiła funkcjonowanie.
Zobacz, jak wygląda lotnisko Ławica po odwołaniu lotów:
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
- Oszuści i naciągacze poszukiwani przez wielkopolską policję. Rozpoznajesz ich?
- 12 zawodów mężczyzn, które najbardziej odstraszają kobiety
- Zaginęli w Wielkopolsce. Widziałeś kogoś z nich?
- Te imiona nosi najmniej osób w Polsce!
- TOP 10 lokali z burgerami w Poznaniu - sprawdź!
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał [ZDJĘCIA Z KLASÓWEK]
Czapury pod Poznaniem - tu mieszkała pierwsza ofiara koronawirusa w Polsce. Czy mieszkańcy nie obawiają się epidemii?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?