Koronowirus: Szkoły, przedszkola i żłobki w Poznaniu zamknięte na dwa tygodnie. W 191 miejskich placówkach od 11 marca nie będzie zajęć

Decyzję o zamknięciu szkół, przedszkoli i żłobków w Poznaniu ogłosił we wtorek, 10 marca Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta miasta.

Czytaj także: Koronawirus w Poznaniu: Szkoły, przedszkola i żłobki zamknięte na dwa tygodnie. Co z powiatem? Odwołano imprezy masowe w całej Polsce

Do dyrektorów wszystkich placówek oświatowych mailem wysłano komunikat rekomendujący zamknięcie szkół, przedszkoli, poradni psychologiczno-pedagogicznych.

- Dyrektor takiej placówki ma prawo za zgodą organu prowadzącego zamknąć placówkę, jeśli mają miejsce zdarzenia zagrażające zdrowiu uczniów - wyjaśnia Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.

Dyrektorzy wnioski o zamknięcie szkół czy przedszkoli będą przesyłać mailem i tą samą drogą otrzymają na to zgodę. Zamknięcie oznacza zawieszenie wszelkiego rodzaju zajęć, w placówkach mogą pozostawać jedynie pracownicy, którzy są niezbędni do jej funkcjonowania.

- Na godzinę 16, we wtorek, 10 marca o zgodę na zawieszenie zajęć wystąpiło 191 placówek - mówi Wiesław Banaś, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty w Poznaniu.

Wszystkich miejskich placówek oświatowych w Poznaniu jest 250.

Zobacz też: Koronawirus: Co zrobić, jeśli z powodu wirusa zamknięta zostanie szkoła, przedszkole lub żłobek? Nowa ustawa przewiduje taką możliwość

Zamknięte szkoły i przedszkola: Dodatkowy zasiłek dla rodziców

W sytuacji zamknięcia placówek nowa specustawa ws. koronawirusa daje możliwość otrzymania dodatkowego zasiłku opiekuńczego dla rodziców zwolnionych od wykonywania pracy z powodu konieczności sprawowania opieki nad dzieckiem za okres nie dłuższy niż 14 dni. Zasiłek należy się jedynie rodzicom dzieci do lat 8.

Czytaj więcej tutaj: Koronawirus w Polsce: Zamknięto szkoły i przedszkola? Zobacz, jak starać się o zasiłek opiekuńczy na dziecko

Zobacz też:

W Poznaniu zamykają szkoły z powodu koronawirusa: