18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościan: Szpital przegrał konkurs NFZ z domem weselnym

Karolina Sternal
Szpital nadal chce walczyć o kontrakt na wieczorynkę.
Szpital nadal chce walczyć o kontrakt na wieczorynkę. FOT. KAROLINA STERNAL
Szpital w Kościanie, mimo że dysponuje własnym laboratorium, rtg oraz specjalistami z wielu dziedzin, po raz drugi w tym roku przegrał konkurs na nocną i świąteczną opiekę lekarską. Pokonał go Dworek Wilkowice, placówka spod Leszna, która w ofercie oprócz usług medycznych, ma organizację wesel i przyjęć. Teraz będzie prowadziła także przychodnię w Racocie pod Kościanem.

Do lutego mieszkańcy powiatu kościańskiego w nocy czy w dzień wolny od pracy szukali pomocy w szpitalu w Kościanie. Wszystko jednak zmienił ogłoszony przez NFZ w Poznaniu konkurs. Od marca kontrakt przejęła przychodnia lekarska ze Starego Bojanowa, wsi położonej niedaleko granicy z powiatem leszczyńskim. To oznaczało, że mieszkańcy np. gminy Czempiń przy granicy z powiatem poznańskim w nocy mieli do lekarza około 30 km. Szpital, który także stanął do konkursu, składał odwołania, samorząd powiatu, do którego należy lecznica, prosił o wyjaśnienia, a NFZ trwał przy swoim. Do czasu, gdy po dwóch miesiącach okazało się, że przychodnia ze Starego Bojanowa nie dysponuje tym wszystkim, czym wykazywała się w dokumentach.

Czytaj także:
W Skórzewie działa nielegalny dworek seniora?
Kościan: Nowy oddział szpitala nie może pracować. Zapomnieli o prądzie

W tej sytuacji NFZ wypowiedział umowę i ogłosił nowy konkurs na medyczne świadczenia nocne i świąteczne. Zgłosiły się do niego cztery podmioty: kościański szpital, dwie przychodnie z Kościana i Śmigla oraz Centrum Medyczno-Rehabilitacyjne Dworek Wilkowice. Ta ostania placówka to nie tylko dworek z nazwy. Od dwóch lat firma reklamuje się jako miejsce, gdzie można zorganizować wesele lub inne przyjęcie. Z czasem doszła do tego działalność medyczna - komercyjne zabiegi rehabilitacyjne oraz gabinety lekarza rodzinnego w ramach umowy z NFZ. Wreszcie Dworek Wilkowice postanowił spróbować swoich sił także w konkursach na pomoc medyczną w nocy i święta w powiatach leszczyńskim i rawickim, jednak bez powodzenia. Za to udało się w kościańskim. W ubiegłym tygodniu NFZ uznał jej ofertę za najlepszą.

- Nie znam przyczyn takiego rozstrzygnięcia konkursu, ale źle się stało - mówi Andrzej Jęcz, starosta kościański. - Biorąc pod uwagę zaplecze diagnostyczne, jakim dysponuje szpital oraz kadrę, to w powiecie nie ma drugiej takiej placówki. To nie jest dobre rozwiązanie dla mieszkańców.

Mariusz Wiliński z Centrum Medyczno-Rehabilitacyjnego Dworek Wilkowice zapewnia, że placówka jest dobrze przygotowana do przyjmowania pacjentów w Racocie, gdzie wczoraj otworzyła przychodnię.

- W sumie mamy do dyspozycji 20 lekarzy i 20 pielęgniarek, to sprawia, że na każdym dyżurze pracować będzie trzech lekarzy i trzy pielęgniarki - zapewnia Mariusz Wiliński. - Pacjenci mogą zarówno wezwać lekarza do domu, jak i umówić się z nim na wizytę w przychodni.

Jednak, gdy w nocy okaże się, że dolegliwości są poważniejsze i pacjent wymaga bardziej specjalistycznej opieki, to i tak będzie musiał trafić do szpitala. Wcześniejsze doświadczenia wskazują także, że część chorych od razu kieruje się do szpitala, uznając, że tu uzyska szybszą i lepszą pomoc. Dlatego lecznica zamierza nadal walczyć.

- W piątek złożyliśmy odwołanie - mówi Andrzej Hertmanowski, zastępca dyrektora szpitala w Kościanie. - Byliśmy profesjonalnie przygotowani do konkursu. Nasza oferta zawierała realistyczne rozwiązania, dlatego chcemy zapoznać się z dokumentacją konkursową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski