Kościelna: Siedem ton betonu wlało się do mieszkania

W poniedziałek wieczorem ewakuowano mieszkańców budynku w oficynie przy ul. Kościelnej 15, która stoi w sąsiedztwie budowanego domu mieszkalnego przy ul. Kościelnej 17/19. W wyniku betonowania ściany nośnej nowo powstającego budynku nastąpiło pęknięcie ściany z cegły w przyległej kamienicy. Powstał otwór wielkości 2 metrów kwadratowych przez który wlało się kilka ton betonu do mieszkań.

- Ogromny ciężar mógł spowodować katastrofę - mówi inspektor nadzoru budowlanego Paweł Łukaszewski. - Po pierwsze, mogło dojść do zerwania całego stropu, na którym beton zalegał. Po drugie, beton mógł spaść na niższe kondygnacje i spowodować jeszcze większe szkody.

Katastrofa w kamienicy nie przeszła bez echa wśród sąsiadów i okolicznych mieszkańców. Na miejscu nie brakowało wczoraj osób ciekawych przebiegu całego zdarzenia.

- Mieszkam obok, w kamienicy pod numerem 13. U nas na szczęście nic się nie stało, ale słyszeliśmy kiedy wydarzył się wypadek - relacjonuje Jerzy Swornowski. - Kiedy wyszliśmy na ulicę, stały wozy policyjne, strażackie i autobus MPK, w którym mieszkańcy mogli się schronić. Cała akcja ratunkowa przebiegła bardzo sprawnie. Obok mieszkają sami studenci, nikogo z lokatorów nie znam, ale wszystkim współczuję, bo nie chciałbym, żeby do mojego mieszkania wlało się siedem ton betonu!

Kontrola nieruchomości wciąż trwa. Wiadomo, że od razu udało się usunąć z mieszkania beton, który jeszcze był w stanie plastycznym. Żeby zabezpieczyć to miejsce, wydano również decyzję o wykonaniu tzw. stropów kondygnacyjnych od poziomu parteru w górę. Ma to zapobiec uszkodzeniu niższych pięter.

- Badałem szkody i podjąłem decyzję, że żadne roboty nie mogą być prowadzone do czasu, kiedy będziemy mieć pełną wiedzę na temat stanu technicznego ściany. Zobowiązałem również inwestora do zlecenia ekspertyzy stanu technicznego domu przy ul. Kościelnej 15 - dodaje Paweł Łukaszewski.

Osiem lokali mieszkalnych oraz cała klatka schodowa zostały wyłączone z użytkowania. Prowadzone są także kontrole robót w sąsiedniej nieruchomości.
- Musimy sprawdzić, czy na etapie projektowania został zbadany stan techniczny tych budynków, a w szczególności uszkodzonej ściany. Przy takiej budowie jest to rutynowy obowiązek - podkreśla inspektor Łukaszewski

Ewakuowani w poniedziałek z ośmiu mieszkań lokatorzy to głównie studenci. Na najbliższe dni część z nich przenocuje u rodzin i znajomych. Tym, którzy nie mają takiej możliwości lokal zastępczy ma zapewnić zarządca budynku.

Zobacz też: Kościelna: Ewakuowano mieszkańców kamienicy

- Dopiero naprawienie tego miejsca i sprawdzenie całego obiektu pozwoli podjąć decyzję o powrocie lokatorów do domu. Kwestia bezpieczeństwa jest kwestią nadrzędną - zaznacza inspektor Paweł Łukaszewski.