3 z 6
Poprzednie
Następne
Kościół traci pieniądze, bo wierni są w domach. Przez epidemię koronawirusa parafie straciły nawet kilkanaście tysięcy złotych
Bez tacy radzą sobie różnie. - Żeby oszczędzić, dwa tygodnie temu wyłączyłem ogrzewanie w kościele. Zresztą dla garstki osób nie ma sensu grzać całego budynku - mówi proboszcz jednej z parafii w diecezji łódzkiej. Planuje też dalsze oszczędności. Tym razem na personelu.
- Do tej pory miałem na mszach organistę, ale będę chyba musiał ograniczyć jego pracę tylko do niedzieli. Jeszcze nie wiem, jak mu to powiedzieć - dodaje.
Przyznaje, że sytuacja robi się nieciekawa. - Wstyd mi prosić o pieniądze, gdy wierni też martwią się o swoją przyszłość - mówi proboszcz.
>>>>