Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar w Poznaniu. Miała pracować w Anglii a została zgwałcona

Agnieszka Smogulecka
Policja przeprowadziła szybką akcję: podejrzanych ujęto
Policja przeprowadziła szybką akcję: podejrzanych ujęto Fot. archiwum policja
Sławomir W., poznaniak, 35 lat. To na nim ciążą najpoważniejsze zarzuty: uwięzienia 19-latki, gwałtu, zmuszania do uprawiania prostytucji. Jego nazwisko jest jednym z trzech wymienionych w akcie oskarżenia, który prokuratura przesłała do sądu. Do finału zbliża się więc postępowanie dotyczące koszmaru, jaki przeżyły w Poznaniu, szukające pracy mieszkanki okolic Szamotuł.

Ta historia powinna być przestrogą dla osób, które - wierząc w dobre zamiary innych - zbyt pochopnie zawierają znajomości. Wiosną matka i córka spod Szamotuł szukały pracy. Podpytywały o nią znajomych. Gdy jeden z nich powiedział, że wyjeżdża do Anglii, młodsza od razu poprosiła o kontakt z pośrednikiem. Zapewniała, że obie z matką chętnie przyjęłyby ofertę pracy poza granicami. Po pewnym czasie zadzwoniła do nich kobieta, która miała je zawieźć do pośrednika. Panie umówiły się na dworcu w Szamotułach. Razem pojechały do Poznania.

- Kobieta zaprowadziła je do mieszkania, w którym miały być osoby szukające pracowników - mówi Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. - Zostawiła tam matkę i córkę, a one zaczęły rozmawiać ze Sławomirem W.

Później kobiety pojechały do innego mieszkania, następnie je rozdzielono. Młodszą przetrzymywał Sławomir W. wraz z dwoma kumplami. Zabrali jej dokumenty, wmawiali, że najlepsza byłaby dla niej praca na ulicy, obiecywali, że będą jej pilnować, grozili, że jak nie będzie współpracować to ją sprzedadzą do agencji. Przerażona 19-latka zgodziła się na uprawianie prostytucji. Mężczyźni zabrali ją do miasta. Nie znali jednak realiów - szybko zostali przegonieni przez "konkurencję". Wrócili do mieszkania. Wtedy Sławomir W. zgwałcił dziewczynę.

Gdy bandziory obwoziły dziewczynę po ulicach Poznania jej matka była już w szamotulskiej komendzie. Udało się jej opuścić mieszkanie w Poznaniu. Przeczuwając, że stało się coś złego (od kilku godzin nie miała kontaktu z córką) opowiedziała co się wydarzyło. Policjanci od razu podjęli działania. Namierzyli mieszkanie w centrum Poznania, gdzie kobiety były przetrzymywane. Nie było w nim 19-latki - po gwałcie "opiekun" wiózł ją "do pracy" na trasę wylotową z miasta. Tam go zatrzymano, a dziewczynę uwolniono.

- Sławomira W. oskarżamy o to, że pozbawił wolności młodszą z kobiet. Wspólnie i w porozumieniu z dwoma znajomymi wykorzystał jej krytyczne położenie (pozbawienie wolności i dokumentów) i grożąc umieszczeniem w agencji towarzyskiej usiłował zmusić do uprawiania prostytucji. Oskarżamy go również o zgwałcenie kobiety - mówi Mazur-Prus.

Jego kompani, 42-letni Roman N. z Gdańska i 27-letni Przemysław I. z Konina, odpowiedzą za zmuszanie do uprawiania prostytucji.

Wykorzystują bezrobotnych
Wielkopolanki nie są jedynymi, które dały się nabrać na ofertę pracy
- Policjanci ze Śląska rozbili grupę, która oferowała dobrze płatną pracę w Grecji, Japonii, we Włoszech. Kobiety trafiały jednak do nocnych klubów.
- Gang z Dolnego Śląska proponował pracę w zagranicznych hotelach. Już w Danii i Francji zmuszał do kradzieży sklepowych.
- Kolejni przestępcy obiecywali pracę, a w Niemczech zmuszali bezrobotnych do kradzieży i oszustw.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski