Zobacz komentowany tekst:
Dzisiejsze ograniczenia raczej źródłem wspomnień nie będą, bo dotyczą firm, ale są znakiem czasu. Letni wzrost zużycia energii nienotowany jeszcze ćwierć wieku temu to między innymi skutek komfortu, w którym chcemy pracować. O ile wcześniej godziliśmy się z faktem, że latem jest gorąco, a jedyne co można zrobić to przeciąg, o tyle dziś współczujemy wszystkim, którzy pracują w nieklimatyzowanych pomieszczeniach. I dziwimy się, że ten luksus ma swoją cenę.
Gdy okaże się za wysoka - przyjdzie zamienić nam klimatyzatory na wachlarze. Jeśli nie chcemy, by perspektywa ładowania baterii smartfonów, laptopów i tabletów prądem wytwarzanym siłą mięśni stała się realna - lepiej wyłączmy nieużywaną drukarkę...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?