Inowrocław przeżył w sobotę najazd kibiców z Międzychodu. Fani Sokoła byli wprawdzie w mniejszości, ale to absolutnie nie przeszkodziło im we wspólnym świętowaniu z zawodnikami, którzy dokonali czegoś niesamowitego.
Zobacz też: TOP 10 najładniejszych koszykarek w polskiej lidze
– Przecież my byliśmy w najlepszej czwórce kopciuszkiem. Mamy budżet na sezon 300 tys. zł, a każdy z trzech rywali ma do wydania rocznie około 1 mln zł. Ktoś powiedział, że pieniądze nie grają, ale bez pieniędzy nie da się też grać na wysokim poziomie. Na razie jednak cieszymy się z awansu, a o finanse będziemy się martwić od poniedziałku – mówił Krzysztof Łodyga, od pięciu lat prezes klubu z Międzychodu.
Na parkiecie w Inowrocławiu podopieczni Marcina Chodkiewicz wytrzymali presję wyniku i trybun. Nie pozwolili rozwinąć skrzydeł Noteci przez trzy kwarty, a w czwartej zadali decydujący cios.
– Po wygraniu u siebie miałem wątpliwości, czy załatwimy sprawę już w drugim meczu. Kluczem do sukcesu było powstrzymanie Remona Nelsona. Nie do końca nam się to udało, bo Amerykanin napsuł nam krwi, ale to my ostatecznie cieszyliśmy się z wygranej. Nasz zespół to taka mieszanka rutyny z młodością. Nie mówię, że musimy po sezonie przeprowadzić rewolucję personalną, ale na pewno musimy się wzmocnić centrem i rozgrywającym – dodał Łodyga.
Nie tylko wzmocnienie budżetu spędza sen z powiek sternika koszykarzy z Międzychodu.
– W I lidze każdy zespół musi dysponować halą z parkietem. A u nas niestety jest nawierzchnia z „gumy”. Być może dostaniemy licencję warunkową, ale i tak jest to dla nas nieunikniona inwestycja. To akurat zadanie dla samorządu, ale nie mogę też stwierdzić, że powiększenie budżetu to wyłącznie rola burmistrza. Elementów wspierających klub musi być znacznie więcej – przekonywał prezes Sokoła.
Z kolei w Koszalinie największy sukces w historii klubu w koszykówce młodzieżowej odniósł Lider Biofarm Swarzędz.
Podopieczne Magaleny Dedio zdobyły wicemistrzostwo Polski do lat 13, przegrywając w finale ze Ślęzą Wrocław.
– Była to dopiero nasza druga porażka w sezonie, a pierwsza w turniejach o mistrzostwo Polski. Nasza obecność w finale nie była więc zaskoczeniem. Rozmiary przegranej może już tak, ale trzeba pamiętać, że Ślęza to mocno wyselekcjonowany zespół z ośrodka znaczenie większego od Swarzędza – tłumaczył nam Marcin Madanowski, dyrektor sekcji koszykówki w Liderze Swarzędz.
Jego zdaniem motorem napędowym swarzędzanek były przede wszystkim Hanna Mróz i Laura Chmielewska. – Na słowa pochwały tak naprawdę zasłużył cały zespół, tak samo zresztą jak rodzice medalistek, którzy w Koszalinie byli liderem wśród grup kibicowskich – zakończył Madanowski.
II liga koszykarzy (mecz o 3. miejsce): Noteć Inowrocław – Sokół Marbo Międzychód 81:92 (20:22, 22:22, 18:19, 21:29)
Najwięcej dla Noteci: Bodych 28, Nelson 18, Stawiak 13.
Sokół: Szymczak 31, Smarzy 20, Małachowski 17, Nowak 15, Lewis 5, Wróbel 4.
Stan rywalizacji: 0:2 i awans Sokoła do I ligi.
o 1. miejsce: AZS AWF Mickiewicz Katowice – Niedźwiadki Przemyśl 82:70. Obie drużyny awansowały do I ligi, ale zwycięzcą całych rozgrywek został AZS AWF.
MP koszykarek do lat 13 w Koszalinie:
finał : Lider Biofarm Swarzędz – Ślęza Wrocław 56:74 (5:20, 6:20, 26:15, 19:19)
Najwięcej dla Lidera : Mróz 23, Cimińska 8.
o 3. miejsce : KSKK Koszalin – Basket Ksawerów 35:70; Półfinały : KSKK – Lider Biofarm 58:71 (najwięcej dla Lidera: Mróz 21, Chmielewska 20) i Basket – Ślęza 53:77
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
