Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Biofarm waleczny, ale znów gorszy od Legii

Radosław Patroniak
Piotr Wieloch wystąpił w obu meczach przeciwko Legii mimo iż grał z niewyleczoną kontuzją kolana
Piotr Wieloch wystąpił w obu meczach przeciwko Legii mimo iż grał z niewyleczoną kontuzją kolana fot. Łukasz Gdak
Biofarm przegrał u siebie dwa razy z Legią, ale pokazał ogromny hart ducha. Wystarczy powiedzieć, że w niedzielę rywale wygrali dopiero po dogrywce. Powody do radości mieli za to kibice Stali.

Ostrowianie świetnie weszli w mecz – po trafieniach Łukasza Majewskiego prowadzili 10:2. Ostatecznie po 10 min i rzutach wolnych Tomasza Ochońki było 22:17. Stelmet w drugiej kwarcie zbliżył się nawet na punkt po trójce Jarosława Mokrosa, ale później gospodarze znowu uciekali (42:37 po pierwszej połowie).

Na początku trzeciej kwarty zespołowi Emila Rajkovicia udawało się utrzymywać przewagę – po trójce Christo Nikołowa wynosiła ona nawet dziewięć punktów. W samej końcówce kwarty dwie trójki trafił jednak Nemanja Djurisić, co pozwoliło Stelmetowi prowadzić 65:63. Trafienia Marca Cartera w czwartej kwarcie najpierw dawały remis, a później prowadzenie gospodarzom. Półtorej minuty przed końcem mieliśmy kolejne wyrównanie, ale pięć kolejnych punktów Cartera dało spokój Stali. Carter był najlepszym graczem gospodarzy – zanotował 20 punktów, sześć zbiórek i trzy asysty.

Zobacz też:

(Info z Polski - 20.04.17)

– Moi zawodnicy poradzili sobie z presją i nowym ustawieniem. Kibice zobaczyli świetne spotkanie okraszone naszym zwycięstwem – przyznał trener Stali, Emil Rajkovic. Z jego opinią zgodził się szkoleniowiec Stelmetu. – Zdobyliśmy sporo punktów i zagraliśmy niezły mecz. Mieliśmy jednak za dużo problemów z małymi graczami Stali, Johnsonem i Carterem – zauważył Artur Gronek.

Z kolei w Poznaniu ambitnie grający Biofarm Basket nie zdołał sprawić kolejnej niespodzianki i przegrał w sobotę z Legią 63:70. Przed spotkaniem komisarz meczu, Leszek Pujdak, wyróżnił trenera gospodarzy, Przemysława Szurka, który kilkanaście dni temu został uznany najlepszym szkoleniowcem rundy zasadniczej w I lidze.
Pierwsze minuty upłynęły pod znakiem zaciętej rywalizacji. Do wyrównania warszawiacy doprowadzili dopiero w 7. min. Pierwsza połowa zakończyła się na korzyść gości, którzy utrzymali 8 oczek dystansu.

Obie drużyny do końca nie zwalniały tempa i próbowały zmęczyć przeciwnika. W ostatnich pięciu minutach Biofarm pokazał charakter i wolę walki, zbliżając się do przeciwnika na dystans 3 oczek (61:64 w 37 min). Legioniści nie dali się jednak wybić z rytmu i ponownie odskoczyli na dystans 7 punktów. Na boisku pojawił się rekonwalescent Piotr Wieloch, ale kontuzji doznał Filip Struski, który w niedzielę już nie zagrał.

W Lesznie natomiast po nerwowej końcówce miejscowa Polonia przegrała po raz trzeci z GTK Gliwice i odpadła z rywalizacji w play-off.

PLK: BM Slam Stal Ostrów – Stelmet BC Zielona Góra 90:85 (22:17, 20:21, 21:27, 27:20)
Stal: Carter 20, Majewski 16, Johnson 14, Nikołow 14, Kostrzewski 10, Szewczyk 5, Ochońko 2, Tomaszek 0, Chanas 0.
Stelmet: Djurisic 18, Florence 15, Gruszecki 13, Dragicevic 10, Hrycaniuk 9, Koszarek 8, Moore 5, Kelati 4, Mokros 3, Matczak 0.
I liga mężczyzn: Biofarm Basket Poznań – Legia Warszawa 63:70 (15:18, 15:20, 18:19, 15:13) i 77:82 (24:14, 16:18, 13:10, 15:26, 9:14)
Biofarm: Bręk 18 i 11, Smorawiński 17 i 6, Wieloch 9 i 7, Metelski 7 i 13, Fiszer 5 i 26, Migała 5 i 4, Struski 2 i –, Gruszczyński 0 i 5, Kurpisz 0 i 5.
Stan rywalizacji: 1:3.
Jamalex Polonia Leszno – GTK Gliwice 61:62 (19:30, 16:9, 9:7, 17:16) Najwięcej dla Polonii: Koelner 14, Sirijatowicz 8, Trubacz 7, Stępień 7. Stan rywalizacji: 0:3. Inne wyniki: Pogoń Prudnik – Sokół Łańcut 59:73 (0:3), Spójnia Stargard – GKS Tychy 84:72 i 87:83 (3:1).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski