- Wystarczająco długo czekaliśmy na tzw. list czystości z Turcji, dlatego postanowiliśmy rozstać się z tym zawodnikiem. Została podpisana ugoda pomiędzy agentem Amerykanina a klubem, pozwalająca rozstrzygnąć tę sprawę z korzyścią dla klubu - wyjaśnił dyrektor sportowy PBG Bartłomiej Tomaszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?