Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Dwie bardzo dobre kwarty PBG Basket Poznań

Marek Lubawiński
Zbigniew Białek w akcji
Zbigniew Białek w akcji M. Zakrzewski
Koszykarze PBG Basket Poznań wygrali po raz ósmy, trzeci raz na wyjeździe, w rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki. Podopieczni Dejana Mijatovicia w sobotni wieczór pokonali w Jarosławiu miejscowy Znicz 85:82, ale ostatni fragment spotkania był niezwykle emocjonujący.

Na 50 sekund przed końcem meczu poznaniacy prowadzili ośmioma punktami i wydawało się, że nic im nie zagrozi w odniesieniu cennego zwycięstwa. Gospodarze zniwelowali przewagę do dwóch punktów, ale na szczęście ostatnie słowo należało do graczy z Poznania, choć niewiele brakowało, by Keddrick Mays po rzucie za trzy punkty doprowadził do remisu. - Wiedzieliśmy, że Znicz jest zespołem nieobliczalnym. Potrafi błyskawicznie odrobić dystans i tak się stało. Wydawało się, że już jesteśmy bezpieczni, a tu nagle mecz zrobił się wyrównany i mogło skończyć się różnie - mówi Adam Waczyński z PBG Basket, najlepszy zawodnik spotkania.
Po dwóch pierwszych kwartach podopieczni Majatovicia prowadzili różnicą 16 punktów. Jednak na początku trzeciej kwarty zagrali mało skoncentrowani, z szatni wyszli rozkojarzeni. Wszystko na szczęście się dobrze skończyło. Oprócz wspomnianego Waczyńskiego dobrze zaprezentowali się też Robert Tomaszek, a także Thomas Mobley i Sasza Ocokoljić.

- Chcemy poprawić miejsce w tabeli, dlatego nie możemy przegrywać. Gospodarze postawili nam trudne warunki, zwłaszcza po przerwie. Trudno było przebić się przez ich defensywę, zaczęli trafiać z dystansu. Cieszę się, że wracamy do domu z wygraną, bo to było naprawdę ciężkie spotkanie - to opinia Dejana Mijatovicia, szkoleniowca poznańskiego zespołu.

Do niespodzianki doszło w Gdyni, gdzie Asseco/Prokom przegrał 73:82 z Polpharmą Starogard Gdański. Druga w tym sezonie porażka mistrzów Polski to głównie zasługa Patricka Okafora, który rzucił gdynianom aż 37 punktów.

Do końca rundy zasadniczej pozostały cztery kolejki. PBG Basket trzykrotnie zagra przed własną publicznością - w sobotę o godzinie 18 w Arenie z AZS Koszalin, a potem z Polonią/Azbud Warszawa (27 marca) i Polpharmą Starogard Gdański (7 kwietnia). Natomiast 17 marca poznaniacy zmierzą się w Inowrocławiu ze Sportino.

Znicz Jarosław - PBG Basket Poznań 82:85
(17:26, 18:25, 21:10, 26:24).
Znicz:
Mays 22(6), Chappell 19(2), Witos 11(3), Diduszko 11(1), Zabłocki 9(3), Wyka 8(1), Moralewicz 2, Sarzało 0, Gazarkiewicz 0, Mikołajko 0, Urban 0.
PBG Basket: Waczyński 19(1), Ocokoljić 14(1), Mobley 11(2), Tomaszek 10, Ćirić 9(1), Szawarski 7(1), Duvnjak 7, Białek 4, Radke 4, Misanović 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski