Dokładne okoliczności śmierci 51-latka, którego ciało odnaleziono w sobotę wieczorem w jednym z mieszkań na os. Leśnym w Koziegłowach, nadal pozostają nieznane. Przypomnijmy, że w momencie odnalezienia zwłok, w mieszkaniu znajdowały się dwie nietrzeźwe osoby, które zostały zatrzymane przez policję.
Zobacz też: Leszno: Tragiczny finał poszukiwań Marty Szymańskiej. Odnaleziono ciało 28-latki
Ponadto na ciele zmarłego mężczyzny widoczne były ślady krwi. Z tego powodu policjanci brali pod uwagę także możliwość zabójstwa. Teraz już wiadomo, że do zbrodni nie doszło. Lekarze z Zakładu Medycyny Sądowej przeprowadzili już sekcję zwłok, która wykluczyła możliwość zabójstwa.
Sprawdź też:
- Sekcja zwłok nie wykazała obrażeń wskazujących na zabójstwo i udział osób trzecich - mówi prokurator Michał Smętkowski, rzecznik prasowy poznańskiej Prokuratury Okręgowej.
Jednocześnie dodaje, że sekcja zwłok nie dała także odpowiedzi na pytanie o dokładne okoliczności i przyczyny śmierci mężczyzny. Z tego powodu zlecone zostało przeprowadzenie dodatkowych badań toksykologicznych i histopatologicznych.
Czytaj też: Koziegłowy: Zabójstwo 51-latka pod Poznaniem? W mieszkaniu znaleziono zwłoki. Są zatrzymania policji
Śledczy informują jednak, że już w momencie odnalezienia zwłok w mieszkaniu mężczyzna nie żył od kilku dni. Zarzut nieudzielenia pomocy 51-latkowi usłyszała jego konkubina. Prokuratura na razie nie informuje czy przyznała się do winy. - Złożyła wyjaśnienia, w których podawała różne wersje wydarzeń - mówi prokurator Smętkowski.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?