- Około godziny 13 wykoleiły się trzy cysterny. Dwie stoją obok torów, jedna przewróciła się na bok - informuje dyżurny komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Poznaniu.
Na miejscu pracuje osiem zastępów straży pożarnej. Jadą też inspektorzy ochrony środowiska.
- Nikomu nic się nie stało. Sytuacja jest opanowana - informuje straż pożarna. - Ale wstawianie cystern na tory może potrwać kilka godzin.
- Wyglądało groźnie, ale wiemy już na pewno, że wycieku mazutu nie było - mówi Sławomir Brandt, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?