Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krany bez wody, zupełnie wypalone łąki i pola

Daria Kubiak, Andrzej Kurzyński
Gminy ograniczają dostawy wody, a rolnicy czekają na pomoc od rządu. Z powodu suszy już we wrześniu można spodziewać się podwyżki cen zbóż. Tegoroczne zbiory mogą być o kilkadziesiąt procent niższe.

Trwająca od miesięcy susza, powoduje drastyczne obniżenie zasobów wody. Tymczasem jej zużycie z powodu tego, że od wielu dni słupek rtęci w termometrach przekracza 30 stopni Celsjusza, wzrasta. Nie tylko mieszkańcy Kalisza i powiatu kaliskiego strumieniami leją wodę w przydomowych ogródkach, na działkach, w tunelach foliowych, ratując uprawy warzyw i owoców a także na trawniki. W efekcie coraz częściej krany są suche. W ubiegłym tygodniu przerw w dostawach wody doświadczyli mieszkańcy kilku miejscowości gminy Godziesze Wielkie, która zaopatrywana jest ze stacji uzdatniania w Wolicy i w Białej. W miejscowościach Borek, Stobno, Józefów, Saczyn i w części Wolicy woda była tylko przez kilka godzin dziennie.
W ubiegłą środę wójt Godziesz Józef Podłużny specjalnym zarządzeniem zakazał używania wody z gminnej sieci wodociągowej do celów innych, niż bytowe. Mimo tego zużycie wody nie zmalało, wręcz przeciwnie największy pobór dał się zauważyć w godzinach nocnych, co powodowało, że każdy następny dzień gmina zaczynała z pustymi zbiornikami. Dobowe zużycie wody w gminie osiągnęło 1500 m sześciennych, czyli około 360 l na mieszkańca, podczas gdy przeciętne zużycie w normalnych warunkach wynosi 100 l na mieszkańca.

- Mimo tak ekstremalnych warunków pogodowych jakie mamy, mieszkańcy gminy marnotrawią wodę. Wylewają ją na trawniki, uzupełniają oczka wodne, nie bacząc na to, że niektórym sąsiadom brakuje wody w gospodarstwach domowych - ubolewa wójt Józef Podłużny, który zaapelował do mieszkańców, prosząc o zużywanie wody w sposób racjonalny. Jednocześnie gmina zabrała się za modernizację stacji uzdatniania wody w Wolicy. W miniony wtorek wymieniono tam pompę. Około godz. 22.00 stacja działała już pełną parą.

- W żadnej z miejscowości w gminie Godziesze nie ma obecnie kłopotów z dostawą wody - zapewnia wójt Podłużny.
W naszym regionie kłopoty przeżywają nie tylko Godziesze, ale także inne gminy powiatu kaliskiego. W czerwcu i w lipcu zabrakło wody w gminie Brzeziny. Braki uzupełniano z wodociągu w Błaszkach, ale i w tej miejscowości nie ma jej w nadmiarze. Zakład Obsługi Komunalnej w Brzezinach wprowadził przerwy w dostawie wody na kilka godzin dziennie.

Z apelem do mieszkańców zwrócił się także wójt gminy Ceków-Kolonia, prosząc, aby korzystali z wody przede wszystkim dla celów bytowych. Podlewanie ogrodów i upraw polowych, czyli bardzo intensywny pobór wody może doprowadzić do samoczynnego wyłączania się ujęć wody. Z kolei mieszkańcy sołectw Piątek Mały, Piątek Mały Kolonia oraz Piątek Wielki w gminie Stawiszyn zmuszeni są do korzystania z podstawianych przez gminę pojemników z wodą. Jak zapewnia burmistrz Stawiszyna Justyna Urbaniak, problemy znikną, gdy w przyszłym roku gmina sfinansuje budowę nowej studni w Piątku Wielkim. Na razie władze gminy apelują o rozsądne wykorzystywanie wody.

Choć brak wody w gospodarstwach domowych jest dotkliwy dla mieszkańców gmin, o wiele większy dramat zapowiadają wypalone do cna uprawy polowe i pastwiska. Rolnicy nie będą mieli z czego przygotować kiszonek dla zwierząt, a o zbiorach ziemniaków i kukurydzy boją się nawet myśleć. Najtrudniejsza sytuacja jest w gospodarstwach hodujących bydło mleczne i opasowe.

W Wielkopolsce najgorsza sytuacja panuje na pograniczu powiatów kaliskiego i tureckiego. Tutaj opadów deszczu nie było od wielu tygodni.

- Jeszcze jako student miałem dostęp do archiwalnych map opadów od 1886 roku. Zawsze epicentrum suszy w Polsce było między Kaliszem a Turkiem i tak jest do dzisiaj. W ostatnich latach to się jeszcze pogłębiło, bo średnia suma opadów w tym miejscu zmalała o 20 proc. - mówi Krzysztof Nosal, starosta kaliski. - Jeśli w ogóle występują opady, to są punktowe i gwałtowne. Wszystko więc spływa. Tutaj także mamy stosunkowo najsłabsze gleby, które mają najmniejszą pojemność wodną, więc susza jeszcze bardziej doskwiera. Jestem świeżo po zbiorach łubinu, który uprawia się na ziemiach lekkich. W rezultacie 30 proc. areału w ogóle nie było zbierane, w pozostałych 70 proc. plon jest na poziomie... 20.

Według starosty skutki suszy byłyby mniejsze, gdyby zwiększono inwestycje w tak zwaną małą retencję.

- W tym zakresie mamy duże zaległości. Osiem lat temu udało nam się zdobyć dodatkowe pieniądze, ale jest to kropla w morzu potrzeb. Sprawę utrudniają przepisy z zakresu ekologii i tak zwane ochronne programy środowiskowe. Powodują one, że koszty prac remontowych i konserwacyjnych urządzeń retencyjnych wzrastają o 30 proc. a czas ich realizacji znacznie się wydłuża - mówi Piotr Walkowski, prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej.

Z danych Wielkopolskiej Izby Rolniczej wynika, że z powodu suszy niższe będą plony jęczmienia ozimego, rzepaku, zbóż jarych, warzyw i owoców, ziemniaków, a także drugiego pokosu z łąk. Straty szacowane są przez rolników na 40-80 proc. Jeżeli w najbliższym czasie nie spadnie deszcz, zagrożone będą także plony pozostałych roślin.

Można się spodziewać, że w wyniku suszy już jesienią nastąpi wzrost cen żywności.

- Z pewnością nastąpi podwyżka cen zbóż, ponieważ brak kukurydzy spowoduje, że pszenica będzie zastępowana w paszy. Praktycznie już od połowy września możemy spodziewać się wyższych cen - dodaje Piotr Walkowski.

Samorząd rolniczy apeluje go rolników, aby zgłaszali swoje straty do powołanej przez wojewodę wielkopolskiego komisji do szacowania zakresu i wysokości szkód w gospodarstwach spowodowanych przez suszę. Gdy takie szkody będą już oszacowane, gospodarze mogą liczyć choćby na preferencyjne kredyty, odroczenie lub rozłożenie na raty składek ubezpieczeniowych, czy ulgi w podatku rolnym.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski