Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krystyna Łybacka: Najlepszym kandydatem lewicy na prezydenta byłby Ryszard Kalisz

Łukasz Cieśla
Krystyna Łybacka: Najlepszym kandydatem lewicy na prezydenta byłby Ryszard Kalisz
Krystyna Łybacka: Najlepszym kandydatem lewicy na prezydenta byłby Ryszard Kalisz Paweł Miecznik
Z Krystyną Łybacką, europosłanką SLD, o tym, kto byłby najlepszym kandydatem lewicy na prezydenta Polski, rozmawia Łukasz Cieśla.

W sobotę odbyła się Rada Krajowa SLD ws. waszego kandydata na prezydenta Polski. Rzeczywiście największe szanse ma Ryszard Kalisz?
Krystyna Łybacka: Moim zdaniem tak. Jednak podjęliśmy uchwałę bez wskazywania jego nazwiska. Uchwała zawiera bowiem sformułowanie, że wyłonienie kandydata ma wynikać z szerokich konsultacji na całej lewicy. Wskazywanie już teraz Ryszarda Kalisza byłoby nielogiczne. Nie można zaczynać szerokich konsultacji, podając na początku konkretne nazwisko.

W kuluarach mówiono również o Pani jako kandydatce lewicy na prezydenta. Startuje Pani?
Krystyna Łybacka: Bardzo namawiał mnie na przykład Tadeusz Iwiński. Przysłał mi potem SMS-a, ilu to eurodeputowanych kandyduje. Jednak publicznie powiedziałam, że kandydatem na prezydenta powinna być osoba spoza SLD. Osoba, która łączy wiele środowisk lewicowych. Taką ponadpartyjną osobą byłby właśnie Ryszard Kalisz.

Formalnie jest już poza SLD, ale przez lata był u was...
Krystyna Łybacka: Popatrzymy pod względem merytorycznym. Jest prawnikiem, konstytucjonalistą, osobą kiedyś pełniącą funkcję szefa kancelarii prezydenta. Doskonale zna ten urząd, organizował jego pracę. Kolejny walor to fakt, że rozmawia z różnymi środowiskami, może je pozyskać.

A czy jest wiarygodny? Ryszard Kalisz, jako zaufany urzędnik prezydenta Kwaśniewskiego, mówił nieprawdę na temat alkoholowego incydentu w Charkowie.
Krystyna Łybacka: No tak. Tak naprawdę każdy ma na swoim koncie jakieś wpadki. Wtedy to była próba usprawiedliwienia swojego szefa. Można więc na to różnie spojrzeć.

Ryszard Kalisz to przedstawiciel tzw. kawiorowej lewicy. Na jedną z demonstracji miał przyjechać jaguarem.
Krystyna Łybacka: Nie wiem, czym przyjechał. On protestował w tej sprawie. To jednak rzeczy drugorzędne. Czy przyjeżdża jaguarem, czy maluchem, do którego pewnie by się nie zmieścił, jest mniej ważne. Ważniejsze, że posiada wrażliwość społeczną.

Gdyby partia postawiła jednak na Panią, przyjęłaby Pani ten wybór?
Krystyna Łybacka: Nie. Pół roku temu zdobyłam mandat do Parlamentu Europejskiego. Teraz miałabym powiedzieć, że chcę na prezydenta? To byłoby nie fair wobec wyborców. Poza tym raz jeszcze powiem: kandydat na prezydenta powinien być spoza samego SLD.

Do Parlamentu Europejskiego też miała Pani nie startować, a jednak stało się inaczej, bo partii bardzo zależało. Czy teraz historia się powtórzy?
Krystyna Łybacka: To nie są takie same sytuacje. Wtedy mówiono, bym jednak wystartowała. Dla formacji, bo formacja straci mandat do PE. Przy wyborach prezydenckich sytuacja jest inna. To moje ostateczne zdanie, że nie chcę i nie będę kandydować na prezydenta.

Bronisława Komorowskiego można pokonać?
Krystyna Łybacka: Będzie to bardzo trudne. Mogą się jednak wydarzyć różne sytuacje, o których teraz nawet nie myślimy.

Jak Pani ocenia prezydenturę Bronisława Komorowskiego?
Krystyna Łybacka: Porównując go z początku kadencji, muszę przyznać, że bardzo dużo się nauczył. Ale ma jeden mankament. Nie jest kandydatem lewicy (śmiech).

Lewicy utożsamianej z SLD, lewicy będącej w rozsypce.
Krystyna Łybacka: Osiągnęliśmy różne wyniki w różnych regionach. Szefowie rad wojewódzkich muszą zrobić dokładne analizy. Powinni mieć odwagę, by pewne struktury nawet rozwiązać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski