Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Tołwiński: Nie możemy przyjąć unijnego budżetu, jeśli nie da się zabezpieczyć interesów polskich rolników. Trzeba to zawetować

(koci)
Krzysztof Tołwiński i Wanda Jankowska, prezes Stowarzyszenia Kukiz'15 na Podlasiu przekazali stanowisko stanowisko Zespołu Obywatelskiego Programu Rolnego Kukiz'15
Krzysztof Tołwiński i Wanda Jankowska, prezes Stowarzyszenia Kukiz'15 na Podlasiu przekazali stanowisko stanowisko Zespołu Obywatelskiego Programu Rolnego Kukiz'15 W. Wojtkielewicz
Do walki o to, by nakłady na polskie rolnictwo w budżecie Unii Europejskiej na lata 2021 – 2027 nie zostały zmniejszone wezwał ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela Krzysztof Tołwiński reprezentujący zespół Obywatelskiego Programu Rolnego Kukiz’15. Bo, jego zdaniem, zmniejszenie unijnego budżetu na rolnictwo bardziej odczują polscy rolnicy niż ci z Europy Zachodniej.

Zwołał on konferencję prasową poświęconą projektowi budżetu UE na lata 2021 – 2027. Zauważył, że Komisja Europejska proponuje, by w nowym budżecie na rolnictwo przeznaczono 365 mld euro, czyli o 5 proc. mniej niż w obecnej „siedmiolatce”.

Krzysztof Tołwiński zwrócił uwagę na to, że nasi rolnicy od 2004 r. otrzymywali dramatycznie niskie dopłaty bezpośrednie w porównaniu do starej piętnastki. Poziom dopłat nadal nie został wyrównany. Znacznie się różni także poziom wsparcia w ramach de minimis oferowany dla polskich rolników.

-Nasi gospodarze ciągle są dyskryminowani, mają nierówne warunki konkurencji - stwierdził.

Przypomniał on słowa Krzysztofa Jurgiela wypowiedziane w 2015 r., na kilka parę miesięcy przed tym zanim objął stanowisko ministra rolnictwa.

"Polska jest zbyt dużym krajem, aby tylko biernie wykonywać dyrektywy Unii Europejskiej. Powinniśmy współtworzyć europejską politykę rolną. Kluczową sprawą jest zakończenie dyskryminacji polskiej wsi i polskich rolników. Należą się nam równe prawa i równe pieniądze.

Zespól Obywatelski Programu Rolnego Kukiz'15 wzywa ministra rolnictwa do przedłożenia na Radę Ministrów stanowiska polskiego rządu adresowanego do Komisji Europejskiej w sprawie brzegowych warunków określających wsparcie polskiego rolnictwa z budżetu unijnego na lata 2021 - 2027. Stanowisko to powinno zawierać:

  • Utrzymanie środków na dopłaty obszarowe i rozwój obszarów wiejskich w nowej "siedmiolatce" na poziomie budżetu z lat 2014-2020, czyli nie niższe niż 32,6 mld euro z możliwością przesunięć części środków z polityki spójności na obszary wiejskie w tym okresie
  • Wyrównanie dopłat unijnych do poziomu państw o zbliżonym potencjale rolniczym
  • Zapewnienie polskim rolnikom równych warunków konkurencji z dostępem do notyfikowanej pomocy publicznej w ramach wsparcia krajowego
  • Zwiększenie koperty krajowej pomocy de minimis do poziomu państw o zbliżonym potencjale rolniczym (Hiszpania, Włochy)

Krzysztof Tołwiński przypomniał o mechanizmie „veta”, który można zastosować, jeśli nie uda się zabezpieczyć interesów polskich rolników (wówczas budżet nie zostanie uchwalony). Do przyjęcia wieloletnich ram finansowych potrzebna jest bowiem jednomyślność wszystkich państw UE.

– Uważamy to za jedyne w tej sytuacji skuteczne narzędzie – mówił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski