Ministerstwo Zdrowia uznaje potrzebę takiej terapii, ale blokuje ją fundusz zdrowia. Czy prezes NFZ może publicznie "olewać" obietnice przełożonej minister Kopacz? Nie uwierzę w taką niesubordynację.
Chodzi więc o pieniądze. Uczciwość nakazuje, żeby powiedzieć o tym wprost. Obowiązek dbania o zdrowie społeczeństwa podpowiada, aby w tak trudnej sytuacji chorzy mieli jakąś alternatywę (nie tylko tę w prywatnym gabinecie). Dzisiaj jej nie mają, bo inny lek - tani avastin nie może wejść frontowymi drzwiami do publicznego szpitala. Rozwiązaniem jest rozpoczęcie badań i pod takim dopiero szyldem chorzy mogą rozpocząć leczenie. Jak sobie radzą Niemcy i Amerykanie, którzy oficjalnie, a więc w publicznych placówkach leczą lekiem bez "atestu okulistycznego"? O to powinni już dawno pytać - bezradni czy raczej niekompetentni? - urzędnicy z polskiego resortu zdrowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?