Kujawsko-Pomorskie. Bale sylwestrowe w czasie koronawirusa? Odpowiadają nam restauratorzy i hotelarze

Zobacz wideo: Dyspensa od mszy świętej w Boże Narodzenie?

Być może dopiero 27 grudnia prowadzący kawiarnie i hotele dowiedzą się, czy w tym roku będą mogli zorganizować sylwestra. Rząd, informujący o kolejnych obostrzeniach związanych z zapobieganiem COVID-19, każe być cierpliwym. Branża gastronomiczna, jak na zbawienie, czeka na decyzje premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie otwarcia lokali zaraz po świętach Bożego Narodzenia. I tym samym w sprawie balów sylwestrowych. Dla lokali stanowiłoby to okazję na zarobek. Pozwoliłby im się odbić od finansowego dna po paru miesiącach liczenia strat.

Dzwonimy do pubów, restauracji i hoteli w Kujawsko-Pomorskiem i podpytujemy o zabawy sylwestrowe 2020. Mówimy, że szukamy oferty imprezy dla 6-osobowej grupy. Okazuje się, że niektóre lokale wcale nie czekają z założonymi rękami.

- Balu u nas w tym roku wyjątkowo nie będzie. Przepisy zabraniają. Zapraszamy jednak państwa na sylwestrowo-noworoczny pobyt z noclegiem - zachęca pracownik obsługi hotelu. - Goście nie mogą wskazać, że przyjeżdżają rekreacyjnie. Takie obowiązują obostrzenia. Mogliby państwo natomiast wpisać nam w formularze, że zatrzymują się u nas w czasie podróży służbowej.

Przypomnijmy: w dobie pandemii rezerwacja noclegów w hotelach czy pozostałych obiektach, zapewniających bazę noclegową, dozwolona jest tylko w ramach wyjazdów służbowych. Obsługa hotelu znalazła więc taki patent na ominięcie obostrzeń.

- A to nie podpadnie, że małżeństwo, zatrudnione w dwóch różnych firmach, razem wynajmuje hotelowy pokój w sylwestrową noc? - dopytujemy.

Pracownik hotelu spokojnie odpowiada: - Nikt nie sprawdzi, ponieważ te przepisy to tylko teoria. Nie ma wyznaczonych służb, które by to sprawdziły. Zapraszamy na sylwestra.

- Nie zorganizujemy sylwestra 2020 nawet, jeśli rząd pozwoli. W tak krótkim czasie nie zdążymy sprzedać biletów. Gdybyśmy wszystko przygotowali, a nie mielibyśmy gości, to byłby nasz koniec.

Tak mówią niektórzy restauratorzy i hotelarze z województwa kujawsko-pomorskiego. Co roku, właśnie pod koniec roku, liczyli na dobry zarobek. Przygotowanie balów sylwestrowych nawet na 100 par to umożliwiało. - Nawet, jeśli kluby, restauracje i hotele 27 grudnia usłyszą, że zostają odmrożone, to i tak będzie za późno dla nas - mówi właściciel lokalu w Bydgoszczy. - Od marca cienko przędziemy, a od października nasz dochód wynosi znowu niemal zero. Jeżeli okaże się, że sylwester możemy zrobić, nie skorzystamy. Fakt, mamy kucharzy, kelnerów, nawet didżeja z nami współpracującego. Jesteśmy w stanie przygotować menu. Tyle, że w ciągu 3 czy 4 dni od zdjęcia z nas obostrzeń nie uda nam się sprzedać wejściówek na bal sylwestrowy.

Sprzedaż biletów na sylwestra rozłożona w czasie

Dodaje: - Co roku mieliśmy 50 podwójnych zaproszeń na sylwestra. I zawsze mniej więcej w połowie listopada rozpoczynaliśmy akcję promocyjną, mającą na celu sprzedaż wejściówek. Nie jest tak, że w kilka dni wszystkie bilety nam się sprzedadzą. Zajmowało to właśnie prawie 1,5 miesiąca. Gdybyśmy teraz zaczęli rozprowadzać, jak my to nazywamy, bilety na balety, i nie zdążylibyśmy ich sprzedać, to byłby nasz gwóźdź do trumny. Wszystko byłoby przygotowane i czekało.

To zdanie podzielają chyba inni, w tym pewien hotel w Grudziądzu, drugi we Włocławku, restauracje w Chojnicach i Inowrocławiu. Dzwonimy tam, podając, że szukamy miejsca na sylwestra.

Zabawa sylwestrowa 2020 mimo pandemii

Na portalach darmowych ogłoszeń, mimo wszystko, pojawiły się oferty sylwestrowe. Mieszkańcy regionu mają szansę wyjechać np. w góry. Cena za osobę - 1450 zł. Propozycja obejmuje 4 noclegi i sylwestra przy bogato zastawionym stole. Tańce przy muzyce, serwowanej przez duet grajków, też może będą. Zależy od tego, co rząd przekaże zaraz po świętach.

W innym ogłoszeniu, tym razem to oferta znad morza, czytamy: „Ze względu na bezpieczeństwo rezygnujemy z balu w zamkniętym pomieszczeniu. Nowy Rok powitamy zabawą na dziedzińcu naszego zajazdu”. Koszt 3-dniowego pobytu, już z sylwestrem, to 1299 zł za osobę.

- Pierwsza połowa stycznia raczej będzie okresem, kiedy nadal powinniśmy ograniczać kontakty międzyludzkie - powiedział wicepremier Jarosław Gowin. - Tym bardziej dotyczy to sylwestra. Powinniśmy się nastawić na wydarzenie bardzo kameralne.
Niewykluczone, że na sylwestra 2020/21 rząd wprowadzi ograniczenia podobne, jak na święta Bożego Narodzenia.

Nietypowy marketing organizatora sylwestra

Jeden z lokali w naszym województwie zaprasza na bal sylwestrowy. Na swoim portalu opisuje atrakcje, w tym muzykę na żywo, tańce do białego rana i gratis szampana. Dzwonimy podpytać o szczegóły.

- To ogłoszenie sprzed roku. Celowo go nie zdjęliśmy - podkreśla mężczyzna. - Widać, że ludzie szukają ofert na sylwestra, więc wchodzą na naszą stronę. Dzięki temu mamy wyjątkową oglądalność. Chociaż jedna rzecz, która cieszy w pandemii. Gdy ktoś dzwoni, to zapraszamy na sylwestra, ale przyszłorocznego. Taki wymyśliliśmy marketing.