Kupimy już młode warzywa w Poznaniu. Sprawdziliśmy ceny nowalijek na rynkach Wildeckim, Jeżyckim i placu Wielkopolskim

Nowalijki już dostępne na rynkach w Poznaniu

- Z polskich młodych warzyw to pokazały się m.in. pomidory, ogórki, sałata, natka. Rzodkiewki też są już polskie, ale tutaj na rynku przeważnie jeszcze dominują włoskie. Reszta to niestety import z Hiszpanii czy z Włoch

- mówi pan Piotr Andrzejewski, sprzedawca z rynku Wildeckiego.

Będą nowe dowody z odciskami palców?

Spacerując między stoiskami rynku Wildeckiego, rynku Jeżyckiego, czy też placu Wielkopolskiego, możemy spotkać także kalarepę, szpinak, pietruszkę, lubczyk, por, sałatę, koperek. Jeśli chodzi o natkę, to pan Piotr przestrzega, że na rynku kupimy zarówno polską, jak i hiszpańską.

- Ta z Hiszpanii lepiej się sprzedaje, ponieważ polska jest delikatna i słabiutka, dlatego kiepsko wygląda. Natomiast hiszpańska jest bardziej rozłożysta i ludzie częściej ją wybierają. Wzbudza ona chyba większe zaufanie

- tłumaczy pan Piotr.

Ponadto kupimy młodą marchew oraz rzodkiewkę, pomidory malinowe, ogórki i pierwszą fasolkę krajową w cenie... 55 zł za kilogram

- Jak będzie się więcej pokazywać warzyw, np. pomidorów, to cena stanowczo spadnie. Można powiedzieć, że będą ceny bardziej ludzkie. Jak na razie u nas cena pomidora malinowego w pierwszej klasie to 15 zł za kilogram, ale to nie jest tak źle

- przekonuje pan Piotr.

Szparagi

Na stoiskach możemy już kupić pierwsze szparagi w cenie od 12 do 20 zł.

- Szparagi są, ale jest jeszcze trochę zbyt wcześnie. Proponuję poczekać, żeby temperatura się trochę podniosła i noce stały się cieplejsze, to wówczas wyrosną fajne szparagi. Myślę, że przed 1 maja będziemy mogli oficjalnie otworzyć sezon na nie

- podkreśla pan Piotr z rynku Wildeckiego.

Natomiast pani Renata, która również handluje warzywami na rynku Wildeckim, przekonuje, że z dnia na dzień ceny szparagów będą spadać.

- Pierwsze szparagi to zawsze się tak cenowo zaczyna. Tylko jak wreszcie będzie ciepło, to one z dnia na dzień będą lepiej rosnąć i się wybijać - wtedy ta cena drastycznie spadnie. Myślę, że najniższa nastąpi już po weekendzie majowym. Powinny być nawet po 4 zł za pęczek. Najdroższa jest zawsze biała szparaga. Później mamy tzw. dwójkę, czyli cieńszą. Natomiast szparaga trójka jest taka poza wyborem, ale jak najbardziej nadaje się do spożycia. Możemy ją śmiało ugotować i zjeść. No i mamy jeszcze zieloną

- tłumaczy pani Renata.

Zobacz ceny warzyw na poznańskich targowiskach:

Nowalijek czar

Chociaż świeże warzywa prosto z ryneczku są bardzo popularne, to należy pamiętać, że aktualnie dostępne nowalijki są hodowane w warunkach szklarniowych. Mniejszy dostęp do słońca i powietrza nie pozostaje bez znaczenia - młode warzywa nie są w stanie wytworzyć odpowiedniej ilości cukrów prostych i związków zapachowych. Dlatego nowalijki mają o wiele mniej wyrazisty smak niż warzywa gruntowe.

Zobacz też: