Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kurt Scheller w pałacu w Orli poprowadził warsztaty kulinarne dla pań z kół gospodyń wiejskich [ZDJĘCIA]

Wiesław Zdobylak
Warsztaty zostały zorganizowane przez stowarzyszenie „Aktywny Koźmin Wielkopolski”
Warsztaty zostały zorganizowane przez stowarzyszenie „Aktywny Koźmin Wielkopolski” Grzegorz Pierzchała
Pod koniec października w pałacu w Orli odbył się pokaz kulinarny słynnego szwajcarskiego mistrza kuchni Kurta Schellera. Było to jednocześnie podsumowanie warsztatów kulinarnych, w których wzięło udział 60 pań zrzeszonych w Kołach Gospodyń Wiejskich.

Spotkanie ze znanym z programów telewizyjnych szwajcarskim szefem kuchni i krytykiem kulinarnym Kurtem Schellerem było podsumowaniem warsztatów kulinarnych „Akademia dobrego smaku i stylu nad Orlą”, prowadzonych w ostatnim czasie w pałacu w Orli. Warsztaty zostały zorganizowane przez stowarzyszenie „Aktywny Koźmin Wielkopolski”, które pozyskało na ten cel grant z Lokalnej Grupy Działania „Wielkopolska z Wyobraźnią”.

– W ramach grantu przeprowadziliśmy cztery warsztaty, dotyczące kuchni piknikowej, kuchni opalanej drewnem, kuchni fusion oraz kuchni regionalnej. Warsztaty były prowadzone w pałacu w Orli pod okiem kucharzy pracujących w pałacowej restauracji. Wizyta Kurta Schellera była podsumowaniem cyklu zajęć połączonym z rozdaniem certyfikatów ukończenia warsztatów. W całym projekcie, adresowanym do pań zrzeszonych w Kołach Gospodyń Wiejskich z terenu Lokalnej Grupy Działania „Wielkopolska z Wyobraźnią”, a więc z Koźmina Wlkp., Rozdrażewa, Borka Wlkp. i Pogorzeli, wzięło udział blisko 100 pań, natomiast w kulinarnych warsztatach pałacowych uczestniczyło 60 gospodyń. Wszystkie panie, które wzięły udział w warsztatach z Kurtem Schellerem w sobotę 27 października otrzymały z rąk mistrza certyfikaty ukończenia warsztatów i zdobycia nowych umiejętności – powiedziała nam o kulinarnych zmaganiach Agnieszka Flejsierowicz, prezes stowarzyszenia „Aktywny Koźmin Wielkopolski”.

W ramach podpisanej umowy mistrz Kurt Scheller przygotował w czasie trzygodzinnych warsztatów trzy wspaniałe dania w kilkunastu porcjach degustacyjnych. Były to pomidory z kozim serem i puree z dyni z krewetką, kacze piersi z jabłkiem na puree z ziemniaków i selera oraz mus czekoladowy z sosem kawowym i opalaną bezą. Pokaz prowadziła Renata Łąkowska, która służyła również jako tłumacz.

– Pan Kurt Scheller był bardzo miły i kontaktowy, nie robił żadnych problemów, choć posługiwał się łamaną polszczyzną. Z chęcią dzielił się z uczestniczkami warsztatów innymi przepisami, co zostało bardzo dobrze przyjęte – dodaje prezes Agnieszka Flejsierowicz.

Warsztaty w Orli z udziałem gwiazdy telewizyjnej zakończyły się, jak już wspomnieliśmy, rozdaniem certyfikatów ukończenia cyklu szkoleń. Kurt Scheller pozował również z gospodyniami do zdjęć indywidualnych, zaś na koniec wykonano wspólną fotografię grupową.

– Formuła warsztatów “Akademia dobrego smaku i stylu” była bardzo innowacyjna i nowoczesna i przyniosła oczekiwane skutki. Panie z Kół Gospodyń Wiejskich z gmin skupionych w Lokalnej Grupie Działania “Wielkopolska z Wyobraźnią”, czyli z Koźmina Wielkopolskiego, Borka Wielkopolskiego, Rozdrażewa i Pogorzeli nie tylko nabyły nowe umiejętności kulinarne, ale też bardzo się ze sobą zżyły, co też było oczywistym celem tego niezwykłego przedsięwzięcia. Przypuszczam, że w najbliższej przyszłości zorganizujemy podobne warsztaty – podsumowała prezes Agnieszka Flejsierowicz.

Zobacz zdjęcia:

Czy panowie Filip i Adam, wypływając w poniedziałek, 12 listopada, po kolejną przygodę, spodziewali się takiego sukcesu? Co prawda walka z tym "potworem" trwała około 15 minut, ale faktem jest, że dla tak zaprawionych w boju wędkarzy każda sekunda była, jak osobny, niekończący się oddech. Nawet najmniejszy błąd mógł skutkować niepowodzeniem. To było starcie nie tylko ze sporych rozmiarów rybą, ale również z własnymi słabościami. Dodatkowo temu wszystkiemu towarzyszyły nieporównywalne z niczym emocje.- Jak co roku, gdy rybki słabo biorą, próbujemy złowić tołpygę. Dzisiaj udało się tego dokonać Filipowi Stonawskiemu - wyjaśnia Adam Chojnacki z Gorzowa Wielkopolskiego. Jak udało nam się dowiedzieć, ryba została trafiona już przy pierwszym napłynięciu. - Zgadza się. Hol trwał blisko 15 minut. To była co prawda jedyna ryba tego dnia, ale za to jaka! - kończy usatysfakcjonowany Pan Adam. I rzeczywiście jest powód do dumy, bowiem złowiona przez Pana Filipa tołpyga mierzyła 125 cm długości i ważyła spokojnie ponad 30 kg!Samo miejsce połowu jest naszym Czytelnikom już dobrze znane, bowiem w 2017 roku Adam Chojnacki złowił tam tołpygę ważącą około 30 kg, zaś w 2016 roku ustanowił oficjalny rekord Polski łowiąc rybę o wadze 59,5 kg! Chodzi oczywiście o jezioro Lubiąż w Lubniewicach.Gratulujemy udanego połowu i życzymy obfitych łowisk oraz niezawodnego sprzętu! POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:59,5 kg na haczyku. To rekord PolskiPan Adam z Gorzowa po mistrzowsku zakończył sezon wędkarskiZobacz również: Łowienie ryb w wykonaniu niedźwiedziŹródło:STORYFUL

Ależ połów! Ten wodny potwór ważył ponad 30 kg! Taką tołpygę...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski