Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łacina w Poznaniu: Francuz z Polakiem prawie się dogadali

Barbara Sadłowska
Łacina w Poznaniu: Francuz z Polakiem prawie się dogadali
Łacina w Poznaniu: Francuz z Polakiem prawie się dogadali
Jest wielce prawdopodobne, że w przyszłym miesiącu Poznań dogada się wreszcie z prywatnymi właścicielami gruntów przy Łacinie. Bez dopracowania szczegółów zniesienia współwłasności spornych terenów, nie byłaby możliwa przebudowa ronda Rataje, ani powstanie planowanej przez firmę Apsys Polska galerii handlowej.

Przed poznańskim sądem toczy się proces cywilny o zniesienie współwłasności terenu, w którym czwórka prawników stron doprecyzowuje jego szczegóły. Chodzi o to, by każdy z nich - miasto i trzech prywatnych właścicieli - otrzymało "swoją działkę". Poznań - tę przewidzianą pod drogi i infrastrukturę oraz jedną pod zabudowę.

- Ale jest problem... - rozpoczął wczorajszą rozprawę sędzia Karol Resztak.

- Nie ma problemu - zapewnili z kolei prawnicy.

Jedna ze współwłaścicielek, która zaskarżyła decyzję o zabudowie części terenu pod galerię handlową, wycofała się. Na początku grudnia postępowanie odwoławcze zostało umorzone. Był problem z podzieleniem gruntów. Plan już jest. Działki zostały podzielone zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego "Rataje-Łacina". Ale pojawił się kolejny problem z dostępem działek do dróg publicznych. Na planie drogi są, w rzeczywistości ich nie ma. Jak powiedział jeden z prawników, znajduje się tam jedynie: "droga publiczna nieutwardzona i chaszcze".

Wszyscy zgodnie pochylali się nad mapami terenu, ustalając, gdzie te przyszłe drogi mogłyby zaistnieć.

Sędzia Karol Resztak zauważył, że nowo wyodrębnione działki nie miałyby dostępu do drogi publicznej i konieczne byłoby rozważenie ustanowienia stosownych służebności. Ale zgodnie z uchwałą Rady Miasta Poznania taka służebność jest odpłatna.

Dla osób, którym obce są procedury cywilne i administracyjne, takie problemy prawników mogą być niezrozumiałe, ale dopracowywanie szczegółów zniesienia współwłasności jest istotne dla... przebudowy ronda Rataje i powstania kolejnej galerii handlowej.

Planowana jest tam budowa nowoczesnego kompleksu handlowo-rozrywkowego wraz z przebudową samego ronda. Samochody mają się tam przemieszczać tunelami, tramwaje - górą. Jednak kilka miesięcy temu pojawiły się alarmistyczne w tonie informacje, że prywatny właściciel może pokrzyżować plany inwestora Apsys Polska. Danuta Sawicka i jej rodzeństwo posiadają ziemię w sąsiedztwie przyszłego centrum Łacina. Urząd Miasta Poznania dogadując się z inwestorem, pominął ich w procedurze wydania pozwolenia na budowę, bo... nie posiadał ich adresów. Potem okazało się, że namiary na właścicieli miał Wydział Finansów. Danuta Sawicka zaskarżyła decyzję prezydenta miasta domagając się wznowienia postępowania i uchylenia zezwolenia na budowę.

- Jest nam niezmiernie przykro, że doszło do takiej sytuacji, w której w związku z niezasadnym zastrzeżeniem pojedynczej osoby pojawiły się głosy o możliwości wstrzymania całej inwestycji. Ze swojej strony dopełniliśmy wszelkich wymogów prawnych - powiedział wówczas "Głosowi" Fabrice Bansay, prezes zarządu Apsys Polska (należącej do francuskiej grupy), zapewniając, że termin zakończenia inwestycji - jesień 2015 r. - jest niezagrożony.

W planie zagospodarowania przestrzennego dla terenu "Rataje - Łacina" część działek jest przeznaczona pod drogi, infrastrukturę techniczną, a nawet kościół. Jednak resztę - ponad hektar - będzie można bez przeszkód zabudować komercyjnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski